Pod koniec minionego tygodnia brytyjska federacja Motorsport UK postanowiła zawiesić wszelkie rozgrywki kartingowe do początku grudnia. Wyjątek stanowią rozgrywki na najwyższym poziomie czyli British Kart Championship. Do końca sezonu pozostała tylko jedna runda.
„Motorsport UK odbyła konsultacje w sprawie konsekwencji dla sportów motorowych w Anglii z rządowym Departamentem ds. Cyfryzacji, Kultury, Mediów i Sportu w związku z planem wprowadzenia czterotygodniowej blokady krajowej w czwartek 5 listopada. Organ zarządzający potwierdza, że zgodnie z wytycznymi DCMS musi zawiesić wszystkie nieelitarne sporty motorowe do 2 grudnia. Wybrane elitarne wydarzenia oficjalnie uznane przez DCMS, (…) będą mogły być kontynuowane.” – czytamy w komunikacie Motorsport UK.
Ta decyzja oznacza, że niemal wszystkie rozgrywki klubowe w Wielkiej Brytanii są zawieszone na cztery tygodnie, a kluby, które posiadają ważne zezwolenia na organizację w okresie pandemii, muszą je złożyć i wystąpić o nie ponownie po tym terminie. Restrykcje nie obejmują elitarnych rozgrywek jak British Touring Car Championship czy British Kart Championship, które odbędą się na torze PFi w polowie listopada.
Sporty motorowe w Szkocji, Walii, Irlandii Północnej i na Wyspach Normandzkich również podlegają przepisom rządowym obowiązującym. „W tej chwili sporty motorowe jako zorganizowane sporty są kontynuowane w Szkocji, zgodnie z kompleksowymi wytycznymi Motorsport UK dotyczącymi ponownego uruchomienia, wprowadzonymi 4 lipca. Sporty motorowe są obecnie zawieszone w Irlandii Północnej i Walii, zgodnie z mandatem odpowiednich zdecentralizowanych rządów.” – brzmi komunikat.
„W nadchodzących tygodniach będziemy ciężko pracować, aby tak szybko, jak pozwolą na to wytyczne rządowe, sport motorowy można było bezpiecznie wznowić.” – przekonują działacze Motorsport UK.
fot. British Kart Championship
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS