Adam Micał jest jedynym kierowcą z Rzeszowa, który występuje w pucharowych i mistrzowskich rozgrywkach kartingowych w Polsce. Starty na otwartych torach łączy z występami w hali. Ostatnim wynikiem w łódzkim Rental Kart Championship udowodnił swój niezwykły talent do szybkiej i skutecznej jazdy za kierownicą kartingowego wózka.
Przyglądamy się młodemu kierowcy z Rzeszowa już od dłuższego czasu. Adam Micał zwrócił na siebie uwagę udanymi startami w kartingu halowym. Odnotowywał znakomite wyniki w wielu halowych imprezach, a gdy pojawił się na otwartych torach, jako kierowca juniorskiej kategorii Rok, okazało się że drzemie w nim jeszcze większy potencjał.
Debiutancki sezon 2017 w Polsce, w mistrzostwach i pucharze Rok Cup, Adam zakończył w połowie stawki. Ósma pozycja w mistrzostwach Polski oraz dziesiąta w pucharze były wynikiem na miarę oczekiwań młodego kierowcy z Rzeszowa. Micał wystartował również w ubiegłorocznym Rok Cup International i jako absolutny debiutant w tej imprezie – po raz pierwszy na torze w Lonato i pucharze świata – zajął 23. pozycję w finale B. To właśnie występem w tej imprezie zwrócił na siebie jeszcze baczniejszą uwagę wyścigowych skautów.
Jako beniaminek w największych Rokowych zawodach globu zaprezentował się świetnie. Mając skromne wsparcie tarnowskiej ekipy kartingowej potrafił nawiązać walkę z rywalami z całego świata, ścigając się w ostatnim wyścigu …uszkodzonym wózkiem. Takie historie nie znajdują miejsca na czołówkach serwisów kartingowych i mediów motosportowych. Jadąc praktycznie bez jednego koła Adam nie dał się wyprzedzić 11 rywalom po incydencie, który odebrał mu szansę na zajęcie wysokiego miejsca w Bridgestone Final – tak nazywa się wyścig dla zawodników, którzy nie zakwalifikowali się do głównego finału imprezy.
Jesienią Adamem Micałem zainteresowała się drużyna DD Motorsport, jedna z najbardziej utytułowanych ekip startujących w Rok Cup Poland. Od kwietnia 2018 rzeszowianin będzie kierowcą zielonogórskiego teamu, co da mu z pewnością większe szanse na sukces w polskich rozgrywkach.
W miniony weekend na łódzkim torze Racing Center Łódź odbyła się druga edycja Rental Kart Championship. Nie mogło w niej zabraknąć kierowcy z Rzeszowa, który bronił tytułu II wicemistrza (3. miejsce). Po dwóch dniach rywalizacji Adam ponownie znalazł się w ścisłej czołówce, plasując się raz jeszcze na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej (48 kierowców) i drugiej pozycji wśród juniorów. Do kolejnego znakomitego występu dorzucił jeszcze drugą pozycję w drużynowym Endurance RKC wespół z Mikołajem Pelem.
Adam Micał, aktywnie wspierany przez podkarpacką firmę zarządzającą Hotelem Arłamów, nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Wiemy, że jego nazwisko trafiło do notesów kilku włoskich menedżerów, którzy działają w motosporcie. Miejmy nadzieję, że już niebawem będą tego efekty.
fot. Archiwum, Racing Center Łódź
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS