Kontynuujemy podróż po świecie i raport z kolejnych krajów. O sytuacji epidemiologicznej i kartingowej Polskiemu Kartingowi raportują zaprzyjaźnieni dziennikarze. Tym razem zaglądamy do Indonezji, jednego z największych krajów dalekiej Azji.
Edi „Imola” Batrawan, jeden z indonezyjskich fotoreporterów motosportowych, którego doskonale znamy z kartingowych imprez w Europie, jest przekonany, że w Indonezji karting wróci do rozgrywek, jednak z pewnością nie w pełnym wymiarze.
– Z powodu pandemii COVID-19 wszystkie działania w Indonezji są odraczane na czas nieokreślony. Indonezyjczycy od dwóch miesięcy są w stanie WFH (Work From Home), czyli pracują z domu, w celu spłaszczenia krzywej – pisze Edi Batrawan. – Rząd przyjął zasadę ograniczenia dystansu społecznego do końca czerwca. Jednak wielu Indonezyjczyków nalega na zrobienie „pulang-kampung”, czyli powrotu do rodzinnego miasta po zakończeniu Ramadanu (trwa do 23 maja – red.) i tym samym złamanie zasady dystansu społecznego. Jestem pesymistą i obawiam się, że to się nie skończy pod koniec czerwca.
Karting w Indonezji, podobnie jak w innych krajach Azji się zatrzymał. – Cały nasz kalendarz i harmonogram wyścigów jest odwołany, dopóki rząd nie pozwoli na powrót. W tej kwestii jestem jednak w pełni optymistą. Myślę, że wszystkie zawody odbędą się ponownie, ale nie w pełnym wymiarze. Mam nadzieję, że indonezyjscy kartingowcy niebawem dołączą do przyszłych zawodów i treningów, szczególnie na torze Sentul – raportuje Edi.
Indonezja jest dla nas Polaków bardzo egzotycznym krajem. Niewielu jednak wie, że to ogromne państwo mające prawie dwa miliony kilometrów kwadratowych powierzchni i czwarte pod względem zaludnienia na świecie (ponad 261 milionów ludzi). Zajmuje ogromną powierzchnię kilku wielkich wysp azjatyckich, między innymi Sumatry, Jawy i Borneo.
Struktura kartingu w Indonezji to jedna krajowa seria, którą powołano po 2016 roku. – Rotax Indonezja nie jest organizowana od 2016 roku, więc indonezyjscy zawodnicy mogą konkurować w Rotax tylko na poziomie azjatyckim. Odtąd, od 2016 r. do chwili obecnej, na poziomie krajowym ścigamy się w zawodach o nazwie ESHARK National Karting Championship. To cykl korzystający z maszyn Roka. Liczba aktywnych kartingowców w naszym kraju wynosi około 80 osób. Jeśli chodzi o komunikację w czasie epidemii to organizator tej serii komunikuje się z całym środowiskiem, rutynowo przekazując raport z obecnej sytuacji – mówi Edi Batrawan. – Obecność Rok, Rotax i IAME w naszym kraju zapewnia uczestnikom wiele możliwości dołączenia do rywalizacji, szczególnie w Azji.
Zapytałem Ediego jak jego zdaniem będzie wyglądała sytuacja po ustaniu epidemii. – Powrót do normalnej sytuacji oczywiście wymaga czasu – mówi Edi. – Znacznie czystsze nawyki życiowe mogą stać się nową dodatkową regulacją dla organizatorów zawodów kartingowych.
Indonezyjczycy każdego roku uczestniczą w międzynarodowych zawodach kartingowych, nie tylko w Azji, ale również światowych i europejskich zawodach. W sezonie 2019 w finałach światowych IAME i Rok Cup wystartowało 9 kierowców z Indonezji.
fot. Edi Batrawan
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS