Podczas ostatniego weekendu wyścigowego Roka w Poznaniu najszybszy wśród juniorów był Jan Antoszewski. Typowany przez nas faworyt, bez większych problemów wygrał obie poznańskie rundy rozgrywek. Na kolejnych stopniach podium stawali Mateusz Pyłka, Bartosz Paziewski, Jan Galeja i Michał Kasiborski.
Na torze Poznań rozegrano kolejne rundy Rok Cup. Wśród juniorów najszybszy okazał się typowany przez nas przed zawodami Jan Antoszewski (Speedkart), który wygrał trzy z czterech punktowanych wyścigów. Dwukrotny były zwycięzca kategorii Mini walczył o zwycięstwo z czwórką rywali, ale ostatecznie dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. – Jestem bardzo zadowolony z tego weekendu. Michał Kasiborski (ACR) i Mateusz Pyłka (Jastrzębski Racing) należą do najlepszych kierowców w Polsce. Cieszę się, że z nimi wygrałem – mówił po wyścigach Jan Antoszewski. – Poprawiłem wiele swoich błędów, jak długie hamowanie i późne dodawanie gazu. Tor w Poznaniu jest bardzo specyficzny.
Antoszewski, który poznański kartodrom zna jak własną kieszeń (mieszka nieopodal Poznania), nie miał większych problemów, aby dwukrotnie sięgnąć po zwycięstwo, mimo iż w pierwszym wyścigu o punkty to Mateusz Pyłka okazał się najlepszy. W drugim sobotnim finale Antoszewski jednak wygrał ze znaczną przewagą i zdobył pierwsze miejsce w klasyfikacji indywidualnej. Dzień później tryumfował już w obu finałowych biegach zostawiając za sobą Jana Galeję (AMO) i Michała Kasiborskiego, który zajęli kolejne miejsca na podium. Dzięki dwukrotnemu zwycięstwu Jan Antoszewski zbliżył się do dwójki prowadzących w klasyfikacji generalnej Pyłki i Kasiborskiego i ma niewiele ponad 30 punktów straty do lidera.
Ciekawie wyglądała natomiast walka za plecami zwycięzcy poznańskich rund. W sobotę znakomicie prezentował się Bartosz Paziewski (Speedkart), który ostatecznie zajął miejsce na trzecim stopniu podium po przegranej walce z Mateuszem Pyłką. Tuż za nim uplasowali się Michał Kasiborski, Szymon Urbaniak (KRT) oraz Kamil Donicz (V-Kart). Ci dwaj ostatni pokazali się z bardzo dobrej strony notując wysokie pozycje w obu punktowanych biegach.
Dzień później Paziewski znów zaliczał się do ścisłej czołówki jednak w drugim finale doznał kontuzji po incydencie z udziałem Kamila Donicza (Donicz został zdyskwalifikowany) i ostatecznie zajął siódmą pozycję. Jego miejsce na podium zajął natomiast Jan Galeja, który uplasował się w klasyfikacji tuż za liderem. Trzeci był Michał Kasiborski. Nie można nie wspomnieć o szybkiej jeździe powracającego po kontuzji Bartosza Mili. Mila (Jastrzębski Racing), który leczył dość długo uraz ręki i nie wystartował w inauguracji w Toruniu w niedzielnej rundzie zajął piąte miejsce. Tuż za nim uplasował się Mikołaj Cegielski (Elite Racing Development), dla którego zmiana zespołu najwyraźniej służy.
Klasyfikacja III rundy
1. Jan Antoszewski 70 pkt
2. Mateusz Pyłka 65
3. Bartosz Paziewski 43
4. Michał Kasiborski 42
5. Szymon Urbaniak 35
6. Kamil Donicz 27
Klasyfikacja IV rundy
1. Jan Antoszewski 75 pkt
2. Jan Galeja 48
3. Michał Kasiborski 46
4. Mateusz Pyłka 36
5. Bartosz Mila 33
6. Mikołaj Cegielski 28
Klasyfikacja generalna po IV rundzie
1. Mateusz Pyłka 231 pkt
2. Michał Kasiborski 228
3. Jan Antoszewski 199
4. Bartosz Paziewski 145
5. Jan Galeja 145
6. Mikołaj Cegielski 102
7. Szymon Urbaniak 100
8. Anders Gajczyk 97
9. Liv Andersen 93
10. Kacper Szczurek 86
11. Nikodem Wierzbicki 80
12. Wojciech Grzyb 64
13. Karolina Janicka 61
14. Sebastian Hove 53
15. Bartosz Mila 51
16. Jacek Pawlak 46
17. Kamil Donicz 45
18. Kamil Pleśnierowicz 29
19. Marcin Zając 27
20. Michalina Sabaj 24
21. Valeriia Shchyholieva 18
22. Tymofii Stepashko 14
fot. Łukasz Iwaniak (Media4U)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS