Za nami tydzień wyścigowy WSK we włoskiej Adrii, gdzie polscy kierowcy stanęli na podium klasyfikacji generalnych prestiżowej WSK. Karol Pasiewicz i Maciej Gładysz zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsca w całym cyklu. To dla nich upragnione trofea.
W niedzielę zakończył się tydzień wyścigowy WSK Super Master Series podczas którego rozegrano dwie zaległe rundy cyklu. W klasyfikacjach generalnych Mini 60 i OK Junior dwaj polscy kierowcy stanęli na podium. To wielki sukces Karola Pasiewicza i Macieja Gładysza, którzy mają już spore doświadczenie w międzynarodowym kartingu, ale trofeum całego cyklu zdobyli po raz pierwszy.
„Jest, mam upragnioną kulę…
Za mną nie łatwy tydzień w Adrii, gdzie, po długiej przerwie odbyły się dwie rundy WSK Super Master Series. Udało się powalczyć z najlepszymi zawodnikami i zostać drugim kierowcą tej prestiżowej serii!” – napisał na swoim profilu społecznościowym Karol Pasiewicz.
Kierowca fabrycznego teamu Tony Karta w niedzielnej rundzie zanotował dziewiątą pozycję. Jednak dzień wcześniej był w klasyfikacji trzeciej rundy trzeci. Ostatecznie został sklasyfikowany na drugim miejscu w całym cyklu Super Master Series.
Maciej Gładysz tuż po dekoracji w Adrii udzielił krótkiego wywiadu Yankowi Stercelowi, dziennikarzowi włoskiego TKart.
– Jestem bardzo szczęśliwy, bo to moje drugie podium w WSK i trzecia pozycja w klasyfikacji generalnej. To mój ulubiony puchar i jestem bardzo zadowolony – powiedział Maciej Gładysz.
Zawodnik fabrycznego Parolina w znakomicie prezentował się w niedzielnym finale. Po kilku kółkach objął nawet prowadzenie, ale ostatecznie zameldował się na mecie na trzeciej pozycji, co dało mu również trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
fot. Sportinphoto.com; Karol Pasiewicz Racing, Maciej Gładysz official
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS