Rotax CEE zakończona! Oprócz kierowców startujących w kategoriach juniorskich i seniorskich mieliśmy w Brucku również szóstkę zawodników w rywalizacji Micro Max i Mini Max. Sukces odniósł Victor Obarzanek, który wywalczył podium w kategorii Mini.
W ostatniej rundzie w Brucku śledziliśmy rywalizację pięciu kategorii. Polacy tradycyjnie wystartowali w każdej z nich (o starszych kategoriach piszemy TUTAJ). Matylda Matracka, Juliusz Ociepa, Aleksander Wójcicki, Jonathan Madden ścigali się w Micro Max, natomiast Aleksander Matracki i Victor Obarzanek w Mini Max. Do duetu Uniq Racing w kategorii Mini dołączył również Japończyk Kotaro Murai.
W najmłodszej kategorii czwórka polskich kierowców zmierzyła się z 23 rywalami z zagranicy. Najlepszy wynik uzyskał Aleksander Wójcicki, który uplasował się na 5. miejscu w klasyfikacji indywidualnej. Pozostała trójka kierowców w Polski zajęła pozycje w drugiej i trzeciej dziesiątce stawki.
W treningu oficjalnym, zakończonym zwycięstwem późniejszego tryumfatora z Węgier Menyherta Krozsera najwyższa pozycję wśród Polaków uzyskał Aleksander Wójcicki. Szóste miejsce kierowcy Uniq Racing dało mu start w czołówce do wyścigów finałowych. Olek wykorzystał swoje doświadczenie i umiejętności i w każdym z biegów finałowych notował w pierwszej siódemce. Był kolejno szósty, piąty i siódmy cały czas trzymając się grupy liderów.
Piąta pozycja w zawodach zaowocowało wejściem do pierwszej dziesiątki klasyfikacji generalnej Rotax CEE.
Jonathan Madden z pewnością nie zaliczy weekendu wyścigowego w Austrii do najlepszych. Zwycięzca serii Rotax Nordic Challenge i zdobywca biletu na finał światowy 2017 uplasował się ostatecznie dopiero na 17. pozycji w klasyfikacji indywidualnej zawodów, a przecież jeszcze przed startem w Brucku zajmował wysokie 5. miejsce w generalce. Niestety odległa pozycja w zawodach przesunęła go również w klasyfikacji generalnej. Jonathan ostatecznie zajął 9. miejsce w stawce CEE, po niezbyt udanych wyścigach, w których plasował się dwukrotnie na 15. miejscu i 22.
Matylda Matracka, tegoroczna debiutantka, dla której występ w Brucku był drugim w tym sezonie w CEE uplasowała się na 22. miejscu w stawce. Po kwalifikacjach Matylda zajmowała przed ostatnią pozycję, ale po trzech wyścigach zdołała przebić się o kilka oczek wyżej. W prefinale finiszowała na 22. miejscu (+P6), w finale była 21., a w super finale zajęła 18. miejsce.
Wreszcie czwarty z naszych „mikrusów” Juliusz Ociepa uplasował się w Brucku na 24. miejscu. Tegoroczny debiutant został wykluczony po treningu oficjalnym z powodu zbyt małej wagi, ale w pierwszym wyścigu zaprezentował się z jak najlepszej strony. Przesunął się o 8. pozycji do przodu!
W wyścigach finałowym i super finałowym nie było już tak dobrze. Twarde warunki, jakie postawili rywale i pech po starcie w finale spowodował, że Juliusz zameldował się na mecie najpierw na 26. pozycji, a później na 23. W klasyfikacji generalnej nasz kierowca zajął 17. miejsce w gronie 47. zawodników z całej Europy.
W Brucku świętowaliśmy podium w kategorii Mini Max. Jego autorem był Victor Obarzanek, który prezentował się bardzo dobrze w rywalizacji 16. kierowców swojej kategorii. Kierowca Uniq Racing rozpoczął od 6. pozycji w czasówce, a w kolejnych wyścigach przebijał się w górę stawki. W prefinale był trzeci, a w finale pierwszy! Niestety super finał był dla Polaka pechowy. Na ostatnim okrążeniu będący na prowadzeniu Victor stracił pozycję i ostatecznie uplasował się na szóstym miejscu. To jednak pozwoliło na zajęcie miejsca na podium rundy.
W klasyfikacji generalnej podopieczny Uniq Racing zajął 13. miejsce wśród 33. sklasyfikowanych kierowców.
Drugi z naszych zawodników w kategorii Mini Max, Aleksander Matracki uplasował się w Brucku na 12. miejscu. Warto wspomnieć, że Olek debiutuje w tym sezonie w kategorii Mini, a pierwszą jego część przejechał wśród najmłodszych. W czasówce zanotował 9. miejsce, a w wyścigach plasował się kolejno na 11., 9. i 15. miejscu, po pechowym super finale, w którym stracił dość dużo. Ostatecznie jedyny występ w kategorii Mini dał mu na koniec 25. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Japończyk Kotaro Murai, który wystąpił w barwach Uniq Racing uplasował się tuż za podium, na czwartym miejscu. Młodziutki kierowca notował bardzo dobre wyniki w Brucku. Najpierw był 5. w czasówce, by w wyścigach notować siódmą, szóstą i trzecią pozycję. W klasyfikacji generalnej po czterech przejechanych rundach Kotaro zajął 12. miejsce.
Rywalizację w Brucku w kategorii Mini Max wygrał Austriak Tobias Poschik, a w klasyfikacji generalnej całego cyklu zwyciężył Węgier Bence Valint.
fot. Maciej Spinkiewicz
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS