ST Racing wrócił na podium rozgrywek kategorii Mini w Rok Cup Poland. W ostatni weekend w Starym Kisielinie po raz kolejny na podium rundy stanął Mateusz Lenart. To trzeci puchar młodego kierowcy z Wrocławia w barwach koszalińskiego zespołu.
W roku ubiegłym Mateusz Lenart był jednym z najlepszych kierowców serii Rotax w najmłodszej kategorii. W pucharze Polski zajął czwartą pozycję. W mistrzostwach Polski kategorii Micro Max stanął na najniższym stopniu podium, ale największym sukcesem w sezonie 2015 młodego wrocławianina było zwycięstwo w Rotax Eurofinale w austriackim Brucku. W tym sezonie Mateusz przeniósł się do kategorii Mini Rok i zmienił zespół.
Przed rozpoczęciem tegorocznego sezonu młodziutki kierowca był jedną z nadziei koszalińskiej drużyny na dobry wynik w najliczniejszej kategorii pucharu Roka. W ostatnich rundach Mateusz Lenart nie zawodzi. Już trzykrotnie stawał na podium rozgrywek, jednak wciąż brakuje mu przysłowiowej kropki nad i, czyli zwycięstwa.
Tegoroczny sezon rozpoczął od piątego i czwartego miejsca w Toruniu. Do podium zabrakło niewiele, ale rywale podczas inauguracji sezonu byli górą. O kolejnych zawodach w Bydgoszczy młodziutki kierowca z Wrocławia z pewnością wolałby zapomnieć. Pech, incydenty i kolizje pozbawiły zawodnika szans na dobry występ. 19. i 11. pozycja w zawodach nie napawała optymizmem przed kolejnym weekendem w Poznaniu. Tam jednak Mateusz i jego zespół stanęli na wysokości zadania i pierwsze podium młodego kierowcy stało się faktem. Znakomita sobota w wykonaniu Mateusza zaowocowała trzecią pozycją w niezwykle wyrównanej stawce. Dzień później było jeszcze lepiej. Drugie miejsce i minimalna porażka z liderem rozgrywek Kubą Szablewskim zakończyła niezwykle udany weekend dla drużyny z Koszalina.
I wreszcie czwarty weekend wyścigowy z udziałem Mateusza Lenarta w pucharze Polski. Po pechowym pierwszym wyścigu i odpadnięciu po zaledwie trzech okrążeniach nic nie zwiastowało tego, co stało się drugiego dnia zawodów. Choć próbkę swoich umiejętności młodzik z Wrocławia zaprezentował w drugim sobotnim finale. Przyjechał na metę na 6. pozycji startując z 22. miejsca.
W niedzielnych wyścigach już błyszczał. Po dziewiątej czasówce, w pierwszym finale zajął trzecie miejsce, a w decydującym o kształcie wyścigu finałowym walczył o zwycięstwo z Marcelem Kucem. Zabrakło niecałych dwóch dziesiątych sekundy.
Impreza w Starym Kisielinie w miniony weekend wyznaczyła półmetek sezonu serii Roka. Po ośmiu rundach Mateusz Lenart zajmuje czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej z dużą szansą na podium sezonu. Warto wspomnieć, że z czterech trofeów teamu ST Racing w tym sezonie wrocławianin jest autorem trzech.
fot. Joanna Lenart (shotsport.pl)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS