Podczas inauguracyjnych wyścigów Rotaxa w Starym Kisielinie niezwykle liczna i emocjonująca kategoria Micro Max rozegrała dwie pierwsze rundy sezonu. Tryumfował faworyt, Marcel Kuc z Nowego Wiśnicza, który zainkasował komplet 150 punktów za cały weekend.
Najliczniejszą grupę Rotax Max Challenge w Starym Kisielinie stanowili najmłodsi kierowcy. Na starcie wśród „rotaksowych maluchów” stanęło 21 zawodników, czyli o kilku więcej niż w ubiegłym sezonie. Taka frekwencja siłą rzeczy spowodowała, że rywalizacja była bardziej emocjonująca, a wyścigi, w których uczestniczyła duża grupa kierowców były mieszanką tych, którzy mają już na swoim koncie starty w rozgrywkach i tych, którzy dopiero debiutują.
Obie rundy wygrał Marcel Kuc (V-Kart Racing Team), obrońca trofeum sprzed roku. Jednak miał, szczególnie w sobotniej rundzie kilku rywali, którzy mogli mu pokrzyżować plany.
Sobotnią czasówkę wygrał Oliwier Pyłka (Jastrzębski Racing). To właśnie on zajął pierwsze pole w wyścigu otwierającym rywalizację. Kuc startował z drugiej pozycji, ale tuż po starcie spadł o kilka miejsc po zamieszaniu w pierwszym zakręcie. Dopiero konsekwentna i szybka jazda na przestrzeni całego dystansu pozwoliła mu na powrót do czołówki. Gdy wydawało się, że obrońca trofeum sprzed roku zajmie pozycję poza pierwszą trójką, na ostatnim okrążeniu wykonał niesamowity manewr wyprzedzania i pokonał trzech rywali na jednym z zakrętów. Do mety nie oddał prowadzenia wygrywając pierwszy wyścig.
Warto jednak wspomnieć, że jego konkurenci z czołówki również zaprezentowali się znakomicie. Szczególnie Karol Pasiewicz (V-Kart Racing Team) i Oliwier Pyłka, którzy rozdawali karty w pierwszym wyścigu. Na szczególną uwagę zasługiwała również postawa trzech „młodych muszkieterów” z zespołu Uniq Racing, Bartłomieja Piekutowskiego, Jerzego Spinkiewicza i Filipa Matejczyka, którzy konsekwentnie i bardzo równo jechali w ścisłej czołówce. Dobrze sobie radził również młodziutki Litwin Martynas Morkis (Vimota Karting Team), który zadebiutował w rywalizacji w Polsce. Świetnie poczynał sobie jeden z najmłodszych kierowców w stawce Kacper Rogala (Bambini Racing), mający za sobą już występy w poprzednim sezonie. A grupę czołowych kierowców wśród najmłodszych uzupełniali Karol Litwiniec (JR Racing), Mateusz Lenart i Oskar Pomorski (obaj Bielecki Motorsport).
W drugim finale Kuc nie oddał zwycięstwa i przyjechał na metę jako pierwszy. Drugi zameldował się na finiszu Pasiewicz, a podium rundy uzupełnił Bartłomiej Piekutowski, który prawdziwym rzutem na taśmę wyprzedził Oliwiera Pyłkę.
Dzień później widzieliśmy już dominację Marcela Kuca, który najwyraźniej potrzebował aklimatyzacji w Starym Kisielinie, by być niepokonanym w każdym wyjeździe na tor. Był najszybszy podczas regulacji gaźników, w treningu oficjalnym i dwóch wyścigach o punkty, w drugim będąc poza jakimkolwiek zasięgiem swoich rywali (przewaga na mecie o 7 sekund).
Jednak to, co najciekawsze odbywało się za jego plecami. Widzieliśmy niesamowicie wyrównaną i niezwykle ciekawą walkę pozostałej stawki kierowców.
W pierwszym wyścigu zadziwił wszystkich Kacper Rogala, przyjeżdżając na metę jako drugi. Trzecia pozycja przypadła w udziale Oliwierowi Pyłce, a czwarte Jerzemu Spinkiewiczowi. Cała trójka finiszowała niemal w linii i tylko ułamki sekund rozdzieliły ich na poszczególnych pozycjach. Podniesione w geście zwycięstwa ręce tych dwóch pierwszych po przekroczeniu mety, w niezwykle impulsywnym geście i odruchu, świadczyły tylko o zaciętości tej rywalizacji.
W drugim wyścigu widzieliśmy świetną jazdę trójki zawodników z Uniq Racing. Ubrani w białych, wyróżniających się kombinezonach młodzi kierowcy otwierali całą grupę pościgową za Marcelem Kucem. Na mecie rozdzielił ich Kacper Rogala, który uplasował się jako czwarty, a więc podium biegu uzupełnili Bartłomiej Piekutowski i Filip Matejczyk, a Jerzy Spinkiewicz był piąty. Bardzo dobrze zaprezentował się Mateusz Lenart – szósty na mecie – oraz Karol Kręt, podopieczny zespołu Mariusza Bieleckiego, który finiszował na siódmej pozycji. Znakomitą robotę wykonał Oskar Pomorski, o którym warto napisać szerzej.
Oskar po czasówkach uplasował się na dziesiątej pozycji. Jednak w pierwszym biegu na drugim okrążeniu miał spore problemy z wózkiem. Gokart Oskara zgasł na prostej startowej i gdy wydawało się, że młodziutki kierowca z Milanówka opuści rywalizację, dosłownie w ostatniej chwili udało mu się uruchomić silnik i ruszyć przed cała stawką, która znajdowała się 30 metrów za nim. Przez kolejne okrążenia widzieliśmy niezwykłą ucieczkę Oskara Pomorskiego, który miał niesamowicie szybkie tempo, bo czołowi zawodnicy do końca wyścigu nie zdołali go dogonić. Przyjechał na metę jako ostatni i z ostatniej pozycji wystartował w drugim finale. W decydującym wyścigu ruszył z końca stawki, ale po chwili zaczął przebijać się do przodu. Po 14 finałowych okrążeniach zameldował się na mecie na 8. pozycji. Determinacja i wola walki godna prawdziwych mistrzów. Brawo!
Opisując wydarzenia w najmłodszej kategorii nie sposób pominąć tych, którzy po raz pierwszy zameldowali się na starcie zawodów. Debiutantów w Micro Max mieliśmy aż ośmiu. Jeden kierowca przyjechał z zagranicy. Jedyną dziewczynką startującą w Micro była Natalia Gładysz, a jej debiutujący koledzy to Kajetan Gawron, Szymon Ruszkowski, Oskar Sitek, Maksymilian Obst, Axel Korzuchowski, Borys Rogala, Gabriel Łukasiewicz i Martynas Morkis z Litwy.
Warto wspomnieć, że bez tych, którzy dołączyli w tym sezonie do rywalizacji całość nie obfitowała by emocje jak to było w Starym Kisielinie. Najmłodsi kierowcy stworzyli niezwykłe widowisko, a jazda debiutantów dodała wyścigom kolorytu.
Kategoria Micro Max, I runda
1. Marcel Kuc (V-Kart Racing Team) 75 pkt
2. Karol Pasiewicz (V-Kart Racing Team) 51
3. Bartłomiej Piekutowski (Uniq Racing) 50
4. Oliwier Pyłka (Jastrzębski Racing) 31
5. Jerzy Spinkiewicz (Uniq Racing) 35
6. Kacper Rogala (Bambini Racing) 30
Kategoria Micro Max, II runda
1. Marcel Kuc (V-Kart Racing Team) 75 pkt
2. Bartłomiej Piekutowski (Uniq Racing) 50
3. Kacper Rogala (Bambini Racing) 46
4. Filip Matejczyk (Uniq Racing) 43
5. Jerzy Spinkiewicz (Uniq Racing) 35
6. Oliwier Pyłka (Jastrzębski Racing) 31
Klasyfikacja generalna po I i II rundzie
1. Marcel Kuc 150 pkt
2. Bartłomiej Piekutowski 98
3. Oliwier Pyłka 77
4. Kacper Rogala 76
5. Filip Matejczyk 73
6. Karol Pasiewicz 69
7. Jerzy Spinkiewicz 67
8. Mateusz Lenart 49
9. Karol Litwiniec 48
10. Oskar Pomorski 41
11. Martynas Morkis 35
12. Karol Kręt 34
13. Borys Rogala 33
14. Axel Kożuchowski 32
15. Maksymilian Mazurkiewicz 32
16. Kajetan Gawron 22
17. Maksymilian Obst 21
18. Oskar Sitek 21
19. Szymon Ruszkowski 18
20. Natalia Gładysz 14
21. Gabriel Łukasiewicz 0
fot. Rafał Oleksiewicz (Polski Karting)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS