
Za nami 36. edycja Trofeo di Primavera we włoskim Lonato. Dwójka Polaków Remigiusz Samczyk i Błażej Kostrzewa stanęli na podium tej imprezy.
Wśród 307 kierowców wystartowało 10 polskich zawodników. Trofeum Wiosny zalicza się do najstarszych cyklicznych imprez na South Garda Karting.
Remigiusz Samczyk (Kidix), który wystąpił w kategorii OKN Junior rozpoczął rywalizację od 7. pozycji w czasówce. W heatach kwalifikacyjnych zanotował dwa razy drugą pozycję i raz wygrał, plasując się na drugim miejscu. Do finału ruszył z pierwszej linii i nie zmienił pozycji do samej mety.
Zwycięzca wyścigu Francuz Alessandro Truchot miał sporo szczęścia, bowiem otrzymał trzysekundową karę od sędziów za falstart. Jednak w trakcie szesnastu finałowych okrążeń wypracował przewagę ponad trzy sekundy i utrzymał pierwszą pozycję. Remigiuszowi Samczykowi zabrakło 0.059 sekundy do objęcia prowadzenia i zwycięstwa w imprezie.
Ciekawostką jest, że Polak wystartował gościnnie w teamie Kidix Srl (we wcześniejszych imprezach reprezentował brytyjski Fusion Motorsport), a jego mentorem w tych zawodach był sam Simas Juodvirsis, litewski mistrz Europy KZ2 i zwycięstwa Rotax Grand Finals w USA. Remigiusz Samczyk w Lonato zdobył swoje pierwsze podium w kategorii juniorskiej na włoskiej ziemi.
Leo Górski (Gamoto), który wystartował w tej samej kategorii został sklasyfikowany na 28 pozycji, po odpadnięciu z wyścigu finałowego po sześciu okrążeniach. Z kolei Norbert Plaszewski (LA Motorsport) nie zdołał zakwalifikować się do wyścigu finałowego zajmując 44. miejsce w kwalifikacjach.
Drugim polskim zawodnikiem, który stanął na podium Trofeo di Primavera był Błażej Kostrzewa (Team Driver). Polak wygrał swoją grupę w czasówce kategorii Mini Gr3 – w generalce był drugi – a po heatach kwalifikacyjnych plasował się na pierwszym miejscu, po dwóch wygranych i drugiej pozycji. W wyścigu finałowym prowadził do szóstego okrążenia, ale stracił pozycję lidera i ostatecznie do mety dojechał na trzecim miejscu. Wygrał jego teamowy kolega Włoch Nicolo Perico.
Pozostali polscy kierowcy którzy wystartowali w tej kategorii Antoni Ianni (Ward) oraz Jan Sędek (Gamoto), uplasowali się w finale kolejno na 11. na 26. pozycji. Duży skok zaliczył Antoni, który w finale przesunął się o 15. pozycji.
Wśród najmłodszych zawodników w Mini U10 wystartowało dwóch Polaków. Hugo Hejnar (Novalux) i David Aagten (Team Driver). Hugo zanotował 11. pozycję (+P5), a David 18. (+P12). Wygrał Ukrainiec Platon Kovtunenko ze znanego polskim kibicom z występów na polskich torach teamu Borsch Racing.
W kategorii seniorskiej OKN debiut zaliczył Miłosz Smuk (Gold Kart), który nie ukończył wyścigu finałowego, zaliczając tylko 5 z 15 okrążeń. Miłosz jest kolejnym polskich zawodnikiem w teamie fabryki Righetti Ridolfi.
W kategorii KZ2 na torze pojawił się Bartosz Bielewicz (team pryw.), ale nie zdołał się zakwalifikować do wyścigu finałowego.
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS