
Zakończyła się trzecia edycja FIA Motorsport Games. Polska reprezentacja wraca do domu z jednym medalem. Kartingowcy, którzy stanowili trzon polskiej ekipy tym razem wracają bez krążka. W poprzedniej edycji mieliśmy brązowy medal. Teraz zabrakło bardzo niewiele.
Najwięcej emocji w całych Igrzyskach dostarczył nam start Patrycji Bawor i Łukasza Jezierskiego, którzy wystąpili w konkurencji Karting Slalom. Polska para bez większych kłopotów awansowała do ćwierćfinału, gdzie zostawiła w pobitym polu zespół belgijski. W półfinale, a więc w strefie medalowej, ulegli faworytom, reprezentantom Niemiec. Następnie wystąpili w małym finale, gdzie przegrali z drużyną Holandii, ostatecznie zajmując czwarte miejsce w imprezie. Do medalu, który w minionej edycji w tej konkurencji zdobyła para Emilia Rotko i Karol Król zabrakło naprawdę niewiele.

Kartingowcy wystartowali również w konkurencjach sprinterskich Karting Mini Sprint, Karting Sprint junior i Karting Sprint Senior. Naszymi reprezentantami byli Dominik Wójcik, ścigający się na co dzień w Bambini Racing, Klara Kowalczyk z Ricky Flynn Motorsport oraz Jakub Rajski z CRG.
Nasz najmłodszy reprezentant Dominik Wójcik nie zdołał awansować do finału A, a w finale B uplasował się na 8. miejscu. Z kolei Klara Kowalczyk w finale zaprezentowała się bardzo dobrze, mijając metę na szóstym miejscu, zostając najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką. Natomiast Jakub Rajski nie ukończył wyścigu finałowego w Karting Sprint Senior z powodu awarii silnika. Ostatecznie został sklasyfikowany na 29. miejscu



Mieliśmy również reprezentację w konkurencji Karting Endurance, którymi byli niezwykle doświadczony mistrz Polski Gustaw Wiśniewski, dziś ścigający się w F4, Laura Łaban z 46Team oraz Victor Wojtan z JR Racing.
Nasza drużyna startując z siódmego miejsca, ukończyła czterogodzinny wyścig na trzynastej pozycji. Zaczęli mocno, awansując na trzecie miejsce, lecz po niecałych trzydziestu minutach musieli zjechać do Pit Stopu z powodu problemów z silnikiem. Mimo straty czasu powrócili na tor, ale nie udało im się odrobić strat.

W klasyfikacji narodów Polska zakończyła Igrzyska Sportów Motorowych na 11. miejscu. Zwyciężyli Hiszpanie, przed Niemcami i Włochami. Na tegorocznych Igrzyskach Sportów Motorowych FIA Motorsport Games w hiszpańskiej Walencji, reprezentacja Polski zdobyła jeden złoty medal. Kapitan zespołu, Kuba Przygoński, zdeklasował rywali w driftingu. Po zaciętej walce z Łotyszem w półfinale, w finale zmierzył się z Norwegiem i zwyciężył, poprawiając swój wynik sprzed dwóch lat, kiedy zdobył dla Polski brązowy medal.
fot. FIA Motorsport Games
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS