Druga odsłona Kartingowych Mistrzostw Europy rozpoczyna się w hiszpańskiej Zuerze. Na starcie pełny zestaw kierowców z najlepszych teamów świata – 135 zawodników. Wśród nich również polscy eksportowi driverzy.
Jak zwykle oczy wielu obserwatorów będą skierowane na rosyjskich zawodników, którzy w ostatnich tygodniach są na ekstra cenzurowanym. Nie tylko z powodu ostatniego skandalu z udziałem Artioma Severiukhina, ale również z powodów ciągłych afer dopingowych w rosyjskim sporcie (Rosjanie zostali ukarani wcześniej zakazem używania narodowych symboli), a ostatnio również z powodu zbrojnej napaści na sąsiednią Ukrainę.
W Zuerze wystąpi zaledwie siedmiu rosyjskich kierowców, o dziwo, żaden z nich nie będzie się ścigał z włoską licencją, jak czterech trzy tygodnie temu w Portimao. Zabraknie zdyskwalifikowanego przez FIA i włoską federację Severiukhina. Za to faworytem wśród juniorów będzie Dmirtii Matveev (sygnowany w dokumentacji klasyfikacyjnej jako Włoch).
Jeśli chodzi o polskich kierowców to w kategorii juniorskiej wystartują Maciej Gładysz, który zajmuje 11. pozycję w klasyfikacji generalnej, Jan Przyrowski, który jest 14. oraz Marcel Kasprzycki i Iwo Beszterda. Wszystkich obserwowaliśmy również w poprzedniej rundzie w Portimao.
W OK zobaczymy Maksymiliana Obsta, Gustawa Wiśniewskiego, Karola Pasiewicza, Jakuba Rajskiego oraz Maksymiliana Angelarda. Najwyższą pozycję wśród seniorów zajmuje Karol Pasiewicz, który jako jedyny awansował do portugalskiego finału. Pasiewicz plasuje się na 27. pozycji.
Liczymy na bardzo dobry start Polaków, choć łatwo przebić się do ścisłej czołówki z pewnością nie będzie. Start zawodów w piątkowy poranek. Finały w niedzielę.
fot. Manuela Nicoletti
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS