Polscy kierowcy znakomicie rozpoczęli rywalizację w inauguracyjnej rundzie WSK Super Master Series we włoskim Lonato. Trzech z nich uplasowało się w ścisłej czołówce swoich kategorii. To Gustaw Wiśniewski, Maciej Gładysz i David Liwiński. Najlepszy wynik wśród najmłodszych zaliczył Borys Łyżeń.
Cykl wyścigowy prestiżowej WSK Super Master Series rozpoczął się niezwykle udanie dla czterech polskich zawodników w czterech różnych kategoriach. Polacy odegrali kluczowe role w treningach oficjalnych.
David Liwiński zajął piątą lokatę w niezwykle silnym zestawieniu kategorii biegowej. Pole position dla Holendra Senny Van Walstijna, który okazał się najszybszy. Tuż za nim uplasował się Niemiec David Trefilov, a na trzecim miejscu, co jest z pewnością niespodzianką Arvid Lindblad, debiutujący w KZ2. Czwarta pozycja to mistrz świata sprzed dwóch lat Jeremy Iglesias, a piąty Polak David Liwiński, który nominalnie uzyskał trzeci czas w gronie 57 kierowców. Tempo polskiego zawodnika teamu Lennox Racing to znakomity prognostyk przed kwalifikacjami.
W kategorii OK główną rolę odgrywa Gustaw Wiśniewski. Polski kierowca teamu Forza Racing, do której wrócił po likwidacji programu Sauber Orlen, znakomicie rozpoczął wyścigi w Lonato. Trzeci czas treningu oficjalnego i druga pozycja w generalce za zwycięstwo w grupie, tuż za zdobywcą pole position Brazylijczykiem Matheusem Ferreirą z KR cieszy. Cieszy również to, że Gustaw, który rywalizował w grupie z czterema mistrzami i wicemistrzami świata, był wśród nich bezkonkurencyjny.
Maciej Gładysz z kolei uzyskał trzeci czas w treningu oficjalnym kategorii juniorskiej OK (czwarta pozycja w generalce). To również znakomity wynik, biorąc pod uwagę niezwykle wyrównaną i liczną stawkę juniorów. Debiutujący w ekipie mistrzów świata Ricky Flynn Motorsport, w której startuje jako drugi Polak w historii, umiejętnie się odnalazł, ustępując w czasówce tylko Rosjaninowi Dmitry Matveevowi i Holendrowi Rene Lammersowi.
Z kolei wśród najmłodszych zawodników, gdzie mamy siedmiu reprezentantów, najlepszym wynikiem może się pochwalić Borys Łyżeń, który w swojej grupie był czwarty, a w klasyfikacji generalnej został sklasyfikowany na trzynastej pozycji. Również czwarty w grupie, ale trzy oczka niżej w generalce od Borysa wylądował Juliusz Ociepa. Obaj stanowią polską awangardę kategorii Mini, bowiem kolejni kierowcy z naszego kraju plasują się poza pierwszą 30. Pole position wśród najmłodszych dla Hiszpana Cristiana Costoyi.
Pozycje Polaków po czasówce w WSK Super Master Series:
OK
2. Gustaw Wiśniewski
32. Maksymilian Angelard
33. Karol Pasiewicz
OK Junior
4. Maciej Gładysz
17. Jan Przyrowski
55. Yicheng Qu (CHN/JR Racing)
KZ2
5. David Liwiński
45. Kacper Nadolski
Mini:
13. Borys Łyżeń
16. Juliusz Ociepa
37. Bruno Gryc
43. Kacper Rajpold
70. Klara Kowalczyk
80. Antoni Ociepa
81. Jan Stencel
fot. Manuela Nicoletti
Współpraca: Anna Flamme
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS