Kartingowa rodzina na całym świecie, a szczególnie w Kanadzie pogrążona jest w smutku. Nagle odszedł kanadyjski kierowca Teddy Sin, który miesiąc temu rywalizował w Rotax Grand Finals.
„W WCKC otrzymaliśmy tragiczną wiadomość, że nasz członek, Teddy Sin, odszedł. Wszyscy pamiętamy Teddy’ego jako miłego i łagodnego faceta spędzającego czas w namiocie BBR. Teddy był niezwykle inteligentny, był świetnym kierowcą i miał pasję do kartingu i ogólnie wyścigów.” – czytamy we wpisie na profilu społecznościowym kanadyjskiego West Coast Kart Club.
„Przez te wszystkie lata, kiedy znaliśmy Teddy’ego, chyba nigdy nie widzieliśmy go wściekłego lub zdenerwowanego. Zawsze był tylko Teddy. Nasze myśli kierują się do jego rodziny, bliskich, przyjaciół, chłopaków z jego domowej drużyny Blake Choquer/BBR oraz jego mechanika i drogiego przyjaciela Rosario. Życzymy im sił w tych trudnych czasach. Spoczywaj w pokoju Torpedo Teddy. Wielu będzie za tobą tęsknić.”
Polski Karting przyłącza się do kondolencji.
Nie znamy przyczyn śmierci Teddy’ego.
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS