Młodziutki Janek Stencel jest jednym z pięciu polskich debiutantów w ten weekend na torze we włoskiej Adrii. Prestiżowa seria WSK Euro to najwyższy poziom kartingu w Europie. Zobaczmy jak radzi sobie debiutant w kategorii Mini 60. Jesteśmy po pierwszym dniu zawodów.
Jan Stencel to kierowca, którego na co dzień obserwujemy w serii Rotax Max Challenge Poland w najmłodszej kategorii. Swoje pierwsze starty w pucharze rozpoczął w sezonie 2020 plasując się w środku stawki klasyfikacji generalnej. To niezłe osiągnięcie jak na debiutanta w polskiej serii Rotax, w silnej kategorii, którą bez wątpienia jest Micro Max.
W aktualnych rozgrywkach pucharowych młodziutki zawodnik plasuje się już znacznie wyżej. Po trzech odsłonach pucharu jest na szóstej pozycji, a dodatkowe doświadczenie, które z pewnością zdobędzie we włoskiej Adrii w niezwykle licznej rywalizacji Mini 60 przyda się na polskich torach.
W piątkowej czasówce Mini 60 w WSK Janek uplasował się na 63. pozycji w stawce 82 zawodników. W dwóch piątkowych heatach starał się bronić swojej pozycji, notując najpierw 22. miejsce (-P1), a potem 26. (-P4) po twardej walce w drugiej części stawki.
Przed Jankiem jeszcze trzy trudne wyścigi, w których z pewnością będzie walczył o jak najwyższą pozycję. Nie wszyscy bowiem zakwalifikują się do grupy półfinałowej, która będzie walczyć o finał. Trzymamy kciuki za młodego debiutanta, który w Adrii reprezentuje fabryczny team DR Racing Kart.
fot. z archiwum Jana Stencela
© ℗ Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS