Kacper Turoboyski wygrał ostatnią rundę Rotax w czeskim Trzyńcu i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Piotr Czaja czwarty. Kolejne podium Maksyma Burczenika i Rostika Kostyny!
Runda w Trzyńcu była bez wątpienia jedną z najciekawszych w tegorocznej rywalizacji kategorii Rotax Mini Max. Niezwykle ciekawe i emocjonujące wyścigi, zwroty akcji i zmiany na pozycjach w czołówce stawki wyścigów okrasiły walkę o zwycięstwo podczas ostatniego weekendu. Dzięki zdeterminowanej postawie i doskonałej jeździe Kacpra Turoboyskiego mamy nowego lidera klasyfikacji generalnej. Popularny „Turbo” włączył w dwóch najważniejszych wyścigach swój „dopalacz” i wygrał trzyniecką rundę. Dzięki temu pojawił się na pierwszej pozycji w „generalce” przed finałowym weekendem w Poznaniu. Walka o puchar nie jest rozstrzygnięta, bo obu liderów dzieli zaledwie 4 punkty!
Runda w Trzyńcu miała kilku swoich bohaterów. Jednym z nich był bez wątpienia dotychczasowy wicelider klasyfikacji generalnej Kacper Turoboyski, który wygrał w dobrym stylu finałowy dzień czeskiego weekendu, zdobył pole position i błysnął w kwalifikacjach, czym zapewnił sobie drugie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach. Turbo jest liderem stawki Mini Max i ma ogromną szansę na zwycięstwo w sezonie, bo finał odbędzie się w Poznaniu, gdzie wygrał w tym roku i czuje się znakomicie.
Kolejnym z bohaterów czeskiego weekendu był drugi z kierowców Bambini Racing Maksym Burczenik. Drugie miejsce Maksa i kolejne podium to z pewnością wynik zmiany drużyny wyścigowej w tym sezonie, którą wniosła w jazdę Maksyma powiew świeżości i nowa jakość. Po raz pierwszy Maksa zobaczyliśmy w „kartingowym flow” w Bydgoszczy, gdzie zadebiutował na podium. Teraz po raz kolejny pokazał próbkę swoich możliwości, choć z pewnością nie pełnię. Zwycięstwo w zawodach na które czeka tak długo jest bardzo blisko i kto wie, czy nie przyjedzie w ostatniej rundzie.
Trzecim zawodnikiem czeskiej rundy był Rostislav Kostyna. Młodziutki kijowianin należy w tym sezonie do ścisłej czołówki stawki i plasuje się na 4. pozycji w klasyfikacji generalnej. W Trzyńcu po raz drugi w tegorocznych rozgrywkach stanął na podium po bardzo dobrej jeździe w całych zawodach. Wygrana w jednym z heatów kwalifikacyjnych, drugie miejsce w prefinale i trzecie w finale dały Ukraińcowi długo wyczekane podium (pierwsze zaliczył na inaugurację). Kostyna jest w tym sezonie niezwykle groźny, co jest tylko potwierdzeniem jego znakomitego rozwoju, talentu i przynależności do białostockiego teamu JR Racing, mającego w swoim składzie rozwojowych kierowców.
O zaciętej rywalizacji w trzynieckich zawodach, poziomie kategorii i klasie zawodników niech świadczy fakt, że na trzech kolejnych pozycjach w stawce znaleźli się tegoroczni zwycięzcy rund Piotr Czaja, Filip Niewiadomski i Maksymilian Obst. Wysokie, siódme miejsce zajął Łukasz Grabowski, a Piotr Borowczyk, Colin Ważny i Karol Kamiński uzupełnili pierwszą dziesiątkę.
W Trzyńcu wystartowało 21 kierowców w kategorii Mini Max.
Klasyfikacja 5. rundy Rotax Mini Max:
1. Kacper Turoboyski 85 pkt
2. Maksym Burczenik 64
3. Rostislav Kostyna 61
4. Piotr Czaja 40
5. Filip Niewiadomski 33
6. Maksymilian Obst 31
Klasyfikacja generalna po 5 rundach:
1. Kacper Turoboyski 305 pkt
2. Piotr Czaja 301
3. Maksymilian Obst 264
4. Rostislav Kostyna 232
5. Maksym Burczenik 218
6. Filip Niewiadomski 161
fot. Joanna Lenart, Łukasz Iwaniak
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS