Walijski tor Glan Y Gors gościł w ostatni weekend kierowców startujących w British Kart Championship w kategoriach Rotax. Jednym z nich był polski zawodnik Maciej Hamera z 303 Squadron Team.
Czwarty weekend wyścigowy British Kart Championship zakończony. Areną zmagań był tym razem tor w Glan Y Gors w Walii, gdzie wystartowała ponad setka zawodników Rotax. Maciej Hamera z 303 Squadron Team wystartował w swojej flagowej kategorii Junior Max.
Lider angielskiej Super One Series rozpoczął od 27. czasu w treningu oficjalnym. To skomplikowało trochę jego sytuację, bowiem w heatach kwalifikacyjnych Maciek startował z 18. pola. W pierwszym wyścigu poradził sobie znakomicie. Wyprzedził sześciu rywali i zajął 12. pozycję. W drugim zabrakło szczęścia, bo na mecie widzieliśmy Hamerę na 21. miejscu po niezwykle trudnej i wyczerpującej walce. Pozycje w heatach dały jednak bezpośredni awans Polakowi do grupy finałowej i Maciej wystąpił w niedzielnych wyścigach bez konieczności startu w repasażu.
Pierwszy wyścig był bardzo udany. Mimo iż Hamera startował z 27. pozycji, bardzo sprytnie poradził sobie z kilkoma rywalami już po starcie. Dobre tempo zaowocowało 20. lokatą na mecie. Drugi wyścig również był udany. 17. pozycja Polaka to znakomity wynik, biorąc pod uwagę sytuację na torze i niesamowite zwroty akcji w środkowej części stawki.
Rywalizację w kategorii Junior Max wygrali Kai Hunter (lider klasyfikacji generalnej) i Tom Adams, który jest wiceliderem.
Po ośmiu wyścigach, Maciej Hamera plasuje się na 27. pozycji w klasyfikacji generalnej. W BKC sklasyfikowanych jest 54 zawodników.
Kolejna runda British Kart Championship odbędzie się w połowie sierpnia na dobrze znanym Hamerze torze Clay Pigeon Raceway.
fot. 303 Squadron Team
© ℗ Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS