Szef światowej komisji kartingowej CIK Felipe Massa przedstawił swoją wizję zmian w kartingu podczas konferencji sportowej FIA na Filipinach. Zdaniem Brazylijczyka bardziej uproszczona międzynarodowa struktura i zmiana sposobu myślenia młodych kierowców, by nie śpieszyć się do samochodów jednomiejscowych, to kluczowe zagadnienia do zmian w sporcie kartingowym.
– Moją filozofią jest przede wszystkim próba uczynienia rzeczy nieco prostszymi – wyjaśnił Massa podczas swojego wystąpienia na Filipinach. Jednocześnie wysłał jasny komunikat do wszystkich narodowych federacji sportów motorowych, że nadchodzi okres zmian i swoistego zbliżenia. – Chcę spróbować połączyć wszystkie narodowe federacje w idei uproszczenia wielu różnych rzeczy. Dziś mamy zbyt wiele różnych kategorii, zbyt wiele różnych silników na których się ścigamy.
Szef CIK FIA zapowiedział, że będzie dążył by uprościć i usystematyzować rywalizację na wszystkich kontynentach i we wszystkich krajach. To bardzo ambitny plan, który będzie jednak trudny do wykonania, z uwagi na interesy wielu producentów kartingowych na świecie. Massa jednak wierzy, że uda mu się zmodernizować światowy sport kartingowy. Chce zrealizować swoje zapowiedzi przed wyborem na funkcję prezydenta CIK-u.
– Z mojej perspektywy zawsze ciężko było zrozumieć dlaczego w kartingu mamy tak wiele różnic. A przecież kierowcy w moim kraju, w Brazylii, i tutaj w Azji, dysponują niemal identycznym materiałem i mają te same kategorie zanim trafią do Europy. Chcę przekazać wiadomość dla wszystkich federacji, że musimy być razem i blisko współpracować, by uprościć system.
Massa odniósł się również do tak zwanego „efektu Verstappena”. Poza dążeniem do stworzenia lepszej i łatwiejszej struktury kartingowej na świecie, Felipe chce powstrzymać młodych kierowców, którzy zbyt wcześnie wsiadają do samochodów jednomiejscowych. Zanim, jego zdaniem, są jeszcze na to gotowi. Brazylijczyk uważa, że dla wielu byłoby lepiej, gdyby nauczyło się bardziej swojego rzemiosła w kartingu.
To swoisty zwrot w mentalności jakie prezentowało kierownictwo poprzedniej ekipy CIK FIA, która za wszelką cenę dążyła do obniżenia wieku kierowców aspirujących do jednomiejscówek. Holender Verstappen rozpoczął tę tendencję. W kolejnych latach dziesiątki kartingowców awansowało do bolidów jednomiejscowych, zdaniem Massy, zbyt wcześnie. Efekt Verstappena zmienił mentalność wielu młodych kierowców i ich ojców, którzy bardzo szybko starali się przejść ścieżką doświadczenia. – To niewłaściwe postępowanie – mówił Massa na Filipinach. – Musisz awansować wtedy, kiedy jesteś w pełni gotów na podjęcie wyzwania za kierownicą bolidu, a nie dlatego, że taka jest tendencja. Nigdzie nie nauczysz się więcej niż w kartingu, który jest najbardziej zbliżoną dyscypliną do F1. Pod względem odczuć kierowcy, czasu reakcji, prędkości, siły G czy hamowania.
Szef CIK FIA zwrócił się również bezpośrednio do młodych kierowców. – Zdecydowanie karting jest bardzo ważny, aby właściwie cię przygotować. Pamiętaj, że każdy ma swój czas, by to pójść wyżej w najbardziej właściwym czasie.
Felipe Massa zapowiedział, że chce być reformatorem sportu kartingowego na świecie. I skrzętnie realizuje swój program. Chce maksymalnie wydłużyć kariery kartingowców. Zostawić ich jak najdłużej w sporcie kartingowym oraz spowodować, aby wcześniej rozpoczęli swoją międzynarodową przygodę. Niedawno, podczas spotkania światowej komisji kartingowej w Paryżu poparł projekt wprowadzenia najmłodszej kategorii kartingowej do rywalizacji mistrzostw świata. Prace nad tym projektem trwają w kuluarach.
fot. CIK FIA/Alexandre Guillaumot/DPPI, verstappen.nl
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS