Polscy kierowcy wystąpili w kolejnej odsłonie północnej strefy włoskiego pucharu Rok. Bracia Szyszko, Szymon i Maciej, Tymoteusz Kucharczyk i Kacper Szczurek ścigali się w trzech kategoriach. Najwyższą pozycję w zawodach z czwórki Polaków zajął Szymon Szyszko, który wśród seniorów uplasował się na 10. miejscu.
Wydarzeniem, na które od dawna czekaliśmy był powrót po długiej kontuzji Macieja Szyszko (na zdjęciu u góry), który wystartował w stawce juniorów. Młodszy z braci nie zaliczy jednak minionego weekendu do najbardziej udanych. Finał zawodów zakończył przedwcześnie uczestnicząc w incydencie. Defekt jego wózka był na tyle poważny, że nie pozwolił na kontynuowanie rywalizacji. Ostatecznie po dobrym początku zawodów Szyszko uplasował się na 28. miejscu wśród 35 kierowców kategorii. Zanotował 24. czas w treningu oficjalnym (10. w swojej grupie) i 9. pozycję w prefinale.
Kacper Szczurek, startujący w tej samej kategorii zakończył zawody ostatecznie na 25. miejscu, jednak radził sobie bardzo dobrze w walce o punkty. O pozycji tarnowianina zdecydowała ostatecznie 10-sekundowa kara za zderzak w wyścigu finałowym. W czasówce Kacper Szczurek zanotował 9. pozycję w swojej grupie (19. w całej stawce), w prefinale był dziewiąty, a w wyścigu zaprezentował się znakomicie. Po starcie był 23., ale ostatecznie zakończył rywalizację na 12. miejscu (startował z 18. pozycji).
W klasyfikacji generalnej Kacper Szczurek zajmuje po czterech rundach 6. pozycję. Maciej Szyszko jest sklasyfikowany na 52. miejscu, ale polski kierowca wystartował w tylko jednej eliminacji.
Z kolei najmłodszy z Polaków Tymoteusz Kucharczyk, który wystartował w kategorii Mini Rok, uplasował się ostatecznie na 16. pozycji w najliczniejszej 42. osobowej stawce. W czasówce Tymek był 6., w prefinale 5 w swojej grupie, a w finale 4., jednak podobnie jak Kacper Szczurek otrzymał 10-sekundową karę za przedni zderzak. – Po finale się okazało, że awaria kostki do pomiaru czasu spowodowała, że sędziowie uznali, iż nie ukończył zawodów – mówi nam Maciej Kucharczyk, tata zawodnika. – Ale generalnie pozytyw z tego weekendu jest taki, że przez trzy dni mieliśmy kontakt z Robertem Kubicą i było czasami nawet zabawnie.
Istotnie, Robert Kubica był obecny podczas zawodów w Jesolo i podpowiadał kierowcom. Podobnie jak Karol Basz, mistrz świata seniorów kategorii KF.
W klasyfikacji generalnej Tymoteusz Kucharczyk zajmuje 8. miejsce po czterech rundach strefy północnej włoskiego Rok Cup.
W kategorii Senior Rok wystartował Szymon Szyszko. Gdańszczanin w klasyfikacji indywidualnej zawodów zajął 10. miejsce. W treningu oficjalnym uplasował się na 10. miejscu, a w prefinale był 11. Wyścig finałowy zakończył również na 11. pozycji w stawce.
Jedyny obecnie w stawce seniorów Polak po czterech rundach zajmuje 6. pozycję w klasyfikacji generalnej.
fot. Maciej Kucharczyk, Szyszki-Karting, Rok Cup.
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS