Bambini Racing, która jako jedna z nielicznych drużyn uczestniczy w obu kartingowych pucharach została w Bydgoszczy na kolejny weekend. Po wyścigach Roka, pora na Rotax Max Challenge.
Wróćmy jednak do ostatniego weekendu w wykonaniu zawodników Bambini. W rywalizacji o punkty widzieliśmy dwójkę kierowców piaseczyńskiego zespołu. W Bydgoszczy ścigali się Franciszek Czapla i Kacper Turoboyski. Natomiast w treningach pokazowych wystąpili Jan Grabowski, Antoni Kosiba i czterolatek Robert Grechuta. Weekend był bardzo udany dla Franka Czapli, który po raz kolejny zaliczył podium rywalizacji kategorii Baby.
Franek Czapla znakomicie zaprezentował się w III odsłonie pucharu notując drugą czasówkę, drugie i trzecie miejsce w wyścigach. W piątkowej rundzie stanął na trzecim stopniu podium. Dzień później był czwarty w zawodach po przyjeździe na metę na szóstej i trzeciej pozycji.
Z kolei Kacper Turoboyski uplasował się w obu rundach w środku stawki. W trzeciej rundzie był ósmy, dzień później dziesiąty. W klasyfikacji generalnej Franek Czapla zajmuje wysoką czwartą pozycję, a Kacper Turoboyski jest na 12. miejscu.
W treningach pokazowych świetnie radził sobie czteroletni Robert Grechuta. Młodziutki Gdańszczanin jest obecnie najmłodszym kierowcą w treningowej grupie Easykart 50 Trening. W Bydgoszczy trenował po raz pierwszy. Jego partnerem w tej kategorii jest pięciolatek z Poznania, Antoni Kosiba, który również znakomicie zaprezentował się w grupie treningowej.
W kategorii treningowej Baby wystąpił w barwach Bambini Jan Grabowski, którego widzieliśmy także w Toruniu.
Niestety podczas ostatniego weekendu zabrakło na torze Marcela Rudnickiego, który jednak pojawi się w Bydgoszczy podczas zawodów Rotax Max Challenge. Oprócz niego w rywalizacji o punkty wystąpią również w barwach Bambini Kacper Rogala, ubiegłoroczny mistrz Polski oraz świetnie jadący w Starym Kisielinie podczas inauguracji sezonu Rotax Szymon Szerszeń.
fot. Joanna Lenart (shotsport.pl)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS