Filip Wójtowicz był jedynym Polakiem startującym w miniony weekend w belgijskiej serii Rotax. Zawody rozegrano w niemieckim Kerpen. Wójtowicz uplasował się na 11. pozycji w stawce 26 kierowców. Dodatkowo był trzeci w klasyfikacji Rookie. Imprezę przerwała gwałtowna burza i ulewa.
Nad niemieckim Kerpen, gdzie w miniony weekend rozgrywano trzecią odsłonę Belgian Max Challenge, przeszła gwałtowna ulewa, która spowodowały, że część toru znalazła się pod wodą. Organizatorzy zdecydowali o zakończeniu zawodów po dwóch wyścigach.
Filip Wójtowicz, jedyny Polak w stawce kierowców występujących w Kerpen uplasował się ostatecznie tuż poza pierwszą dziesiątką. Imprezę w kategorii seniorskiej Rotax Max wygrał Brytyjczyk Jonathan Hoggard, który tydzień wcześniej tryumfował w pierwszej odsłonie mistrzostw Wielkiej Brytanii w kategorii międzynarodowej. Drugi w Kerpen był Niemiec Daniel Woik, a trzeci Belg Noah Roovers.
Po czasówce Wójtowicz uplasował się na 11. pozycji. Do pierwszego wyścigu ruszył z szóstej linii. Rywalizację zakończył na 9. miejscu. W drugim finale metę przejechał jako 10. kierowca. Niestety nie rozegrano trzeciego wyścigu z powodu ulewy. Zaliczono wyniki z dwóch wyścigów. Polaka sklasyfikowano na 11. pozycji.
Po trzech odsłonach belgijskiej serii Rotax Filip Wójtowicz zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji generalnej kategorii Rotax Max. W klasyfikacji znajdują się również dwaj inni Polacy. Ayrton Walczak i Joel Deptuch, którzy jednak nie wystartowali w Kerpen. Zajmują kolejno 24. i 29. miejsce.
fot. Michael Melis (Kartphoto.com)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS