
Na torze Yas Marina w Abu Dhabi odbyła się czwarta odsłona serii IAME Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wśród 90 kierowców byli również Polacy. Jeden z nich okazał się najszybszy.
Seria IAME w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest na półmetku rozgrywek. Wystartowała w październiku, a do zakończenia zostały trzy rundy. W miniony weekend na torze Yas Marina w Abu Dhabi odbyła się czwarta odsłona cyklu, w której zobaczyliśmy dwóch polskich kierowców.
Szymon Fiedorowicz (AK Karting) wystartował w kategorii X30 Junior, a jego młodszy brat Maciej Fiedorowicz (Synergy) w kategorii Bambino (odpowiednik polskich treningów pokazowych). Młodszy z braci stanął na najwyższym stopniu podium, bowiem mimo braku wyścigów w tej kategorii młodzi kierowcy rywalizują na czas.
Szymon Fiedorowicz rozpoczął weekend od 13. czasówki w gronie 25 kierowców. W heacie kwalifikacyjnym przyjechał na metę jako 10. zawodnik, natomiast w prefinale znów uplasował się na 13. pozycji. Wyścig finałowy nie zmienił pozycji Polaka i zakończył on 4. odsłonę rozgrywek na 13. miejscu. Rywalizację wygrał Aaryan Singh z RPA.
W klasyfikacji generalnej Szymon Fiedorowicz plasuje się na 7. pozycji. Prowadzi Veer Chopra z Indii.


Młodszy z braci, Maciej rywalizował w gronie dziesięciu młodziutkich kierowców. Każdy z nich miał do przejechania trzy czasówki. W pierwszej podopieczny brytyjskiego Synergy potrzebował zaledwie 4 okrążeń, by wykręcić najlepszy czas. W kolejnej czasówce zajął trzecie miejsce (12 kółek), a w trzeciej uplasował się tuż za zwycięzcą (3 okrążenia).
Ostatecznie Maciej stanął na najwyższym stopniu podium wygrywając już po raz czwarty w całym cyklu. We wcześniejszych trzech rundach również zaliczył zwycięstwa oddając zaledwie jedną czasówkę (2. miejsce).
Wygrana Macieja Fiedorowicza była pierwszym zwycięstwem polskiego kierowcy w roku 2025 na świecie.
fot. @xtheroad_photography
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS