Na włoskim torze w Sarno trwa finałowa runda WSK Euro Series. W rywalizacji czterech kategorii dwanaścioro polskich kierowców. Najszybciej wśród Polaków jedzie Maciej Gładysz, który reprezentuje Ricky Flynn Motorsport.
Dziś przed południem rozegrano czasówki finałowej rundy WSK Euro Series. 12 polskich zawodników wystartowało w rywalizacji swoich kategorii, ale najszybsze tempo prezentował podopieczny brytyjskiego zespołu RFM. Maciej Gładysz był drugi w swojej grupie, a w klasyfikacji generalnej czasówki został sklasyfikowany na czwartej pozycji w gronie 83 zawodników. Jan Przyrowski uplasował się na 20. miejscu w stawce, a Marcel Kasprzycki był 16. Pole position zdobył kierowca Parolina Anatoly Khavalkin.
W kategorii biegowej KZ2, w której startuje polski rodzynek David Liwiński pole position dla Włocha Giuseppe Palomby, zwycięzcy pierwszej rundy Euro Series. Liwiński, który reprezentuje francuski team CPB Sport uplasował się na 20. pozycji w stawce.
Wśród najmłodszych kierowców, w kategorii Mini 60 najszybszym kierowcą treningu oficjalnego został nieoczekiwanie włoski kierowca teamu Babyrace Filippo Pancotti. Najlepszy z Polaków Bruno Gryc zajął 23. miejsce, a kolejni polscy kierowcy plasowali się na 34. Klara Kowalczyk, 47. Jan Stencel, 59. Borys Łyżeń.
Z kolei w kategorii seniorskiej OK, gdzie mamy czterech zawodników najlepiej poradził sobie Karol Pasiewicz, który był 10. Maks Angelard uplasował się na 45. pozycji, a nieklasyfikowani w czasówce, podobnie jak siedmiu innych kierowców, byli Kuba Rajski i Gustaw Wiśniewski. Pole position w tej kategorii zdobył aktualny mistrz Europy KZ, Włoch Paolo Ippolito.
Po czasówkach rozpoczęły się wyścigi kwalifikacyjne, które jeszcze trwają. Wśród juniorów w pierwszych heatach Maciej Gładysz zajął trzecią pozycję, Marcel Kasprzycki był siódmy, a Jan Przyrowski piąty. David Liwiński ukończył pierwszy bieg na 15. miejscu. Karol Pasiewicz był 20. Maks Angelard 21., Kuba Rajski 23, a Gustaw Wiśniewski nie ukończył wyścigu. Z kolei w najmłodszej kategorii Klara Kowalczyk zanotowała 21. pozycję (DNF), Jan Stencel był 7., Borys Łyżeń 8., a Bruno Gryc 9.
W drugiej sesji eliminacyjnej nasi najmłodsi, Klara Kowalczyk i Bruno Gryc poradzili sobie znacznie lepiej. Klara była 9., Bruno 6. Natomiast Janek uplasował się na 14. pozycji, a Borys na 20.
W sobotę dokończenie kwalifikacji.
fot. Manuela Nicoletti
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS