SKUSA wraca do spadających zderzaków w Winter Series. Kategorie IAME X30 ścigające się w tym serialu pojadą ze zderzakami podczas finałowego weekendu w Homestead. „Nie zadowolimy wszystkich” – mówi szef SKUSA.
„Kierownictwo Superkarts!USA starannie rozważyło zalety i wady prowadzenia wyścigów ze zderzakiem i bez niego. Po dokładnym przeanalizowaniu materiału wideo po pierwszej odsłonie Winter Series, zdecydowaliśmy się powrócić do obowiązkowego wprowadzenia zderzaków typu pushback na lutowy finał serialu” – brzmi komunikat Superkarts!USA.
„Bez względu na to, jak to ukroimy, niektórzy i tak będą nieszczęśliwi” – przekonuje Tom Kutscher, szef SKUSA. „Niektórzy ludzie absolutnie nienawidzą zderzaków, podczas gdy wiele osób docenia ich zastosowanie i skuteczność w kontrolowaniu nierównej jazdy. Po dokładnym zbadaniu zachowania kierowców w styczniowym wyścigu w Homestead, uważamy, że konieczne jest przywrócenie ich od lutego” – mówi Kutcher.
Jak informuje SKUSA, organizatorzy serii wyścigowej przyglądają się wszystkim opcjom. Wykorzystanie systemu krosowania wideo, które zostało wykorzystane podczas pierwszego weekendu Winter Series, będzie jeszcze bardziej zintensyfikowane w celu usunięcia nieuzasadnionych kar zderzakowych.
„Nie umknęło nam to, że zdarzają się sytuacje, w których ludzie inicjują wbijanie zderzaka, nie uderzając nikogo. Zauważyliśmy brudne sztuczki na okrążeniach formujących lub zjazdowych po wyścigu. Tylko od nas zależy, czy spróbujemy znaleźć skuteczne sposoby kontrolowania tego dzięki inwestycjom w technologię, które poczyniliśmy.”- przekonuje szef SKUSA.
Seria zimowa SKUSA kończy się weekendem wyścigowym (rundy 3 i 4) w Homestead na Florydzie w dniach 11-13 lutego 2022.
fot. SKUSA
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS