
Bambini Racing i Wyrzykowski Motorsport zgarnęły całe podium w dwóch kategoriach podczas trzeciej rundy Rotax Max Challenge Poland w Bydgoszczy. Pierwsze zwycięstwa w tym sezonie odnieśli Colin Ważny, Wiktor Stalmach, Franciszek Palmirski, Patryk Michalik oraz Daniel Zając.
Dwa zespoły startujące w Rotax Max Challenge Poland, Bambini Racing i Wyrzykowski Motorsport zdominowały rywalizację w kategoriach Micro Max i Junior Max, w trzeciej odsłonie tej serii, która odbyła się w Bydgoszczy. Dla Bambini jest to już kolejne potrójne zwycięstwo wśród najmłodszych zawodników. Ekipa Marka Wyrzykowskiego zgarnęła całe podium po raz pierwszy w tym sezonie.
W kategorii Micro Max obserwowaliśmy walkę o podium zawodów kilku zawodników. Byli to między innymi Wiktor Stalmach, Tomasz Cichoracki, Marcel Rudnicki, Antoni Ociepa i Jan Stencel. Całą piątkę widzieliśmy na czołowych pozycjach w czterech wyścigach. Zwycięstwami podzielili się Wiktor Stalmach i Tomasz Cichoracki, ale to ten pierwszy sięgnął po zwycięstwo w zawodach. Na uwagę zasługuje wysoka pozycja Amelii Wyszomirskiej z Supersonic Racing, która w Bydgoszczy uplasowała się na 6. pozycji, a już podczas poznańskiej inauguracji KMP, zgłaszała akces do ścisłej czołówki.
W kategorii Micro Max wystartowało 16 zawodników.
Liderem klasyfikacji generalnej po trzech odsłonach pucharu jest Marcel Rudnicki.
Klasyfikacja Micro Max
1. Wiktor Stalmach (Bambini) 81 pkt
2. Tomasz Cichoracki (Bambini) 69
3. Marcel Rudnicki (Bambini) 64
4. Antoni Ociepa (KRK) 59
5. Jan Stencel (Ernst) 54

W kategorii Mini Max obserwowaliśmy walkę o zwycięstwo trzech kierowców. Pierwszego dnia zdecydowanym liderem był Jan Meissner, który bez większych problemów wygrał dwa piątkowe wyścigi. W dwóch kolejnych górą byli młody Ukrainiec Rostislav Kostyna oraz Patryk Michalik, którzy podzielili się zwycięstwami. To właśnie ten ostatni wygrał całe zawody, notując największa liczbę punktów podczas obu dni wyścigowych oraz zwycięstwo, dwa drugie miejsca i jedno trzecie we wszystkich biegach.
Do walki o bydgoskie podium włączyli się również Oliwier Chłopek, Alan Kluza i Franciszek Belusiak, ale ostatecznie uplasowali się na pozycjach 4-6. W zawodach zadebiutował holenderski kierowca Rocco Keur, a na torze pojawił się również polski zwycięzca Kartingowych Mistrzostw Holandii, Max Sadurski, który w minionym sezonie wygrał również międzynarodową serię BNL
Karting Series i zdobył bilet na finał światowy Rotax Grand Finals.
W kategorii Mini wystartowało 23 zawodników, a liderem klasyfikacji generalnej po trzech rundach jest Rostislav Kostyna z JR Racing.
Klasyfikacja Mini Max
1. Patryk Michalik (KRZ Motorsport) 81pkt
2. Rostislav Kostyna (JR Racing) 76
3. Jan Meissner (MG Racing) 52
4. Oliwier Chłopek (Wyrzykowski) 46
5. Alan Kluza (KRK) 42
W kategorii juniorskiej całe podium zdominowali kierowcy teamu Wyrzykowski Motorsport. Wygrał Colin Ważny, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w Rotax Max Challenge Poland, a kolejne pozycje zajęli David Aulejtner i Karol Kamiński. Ci trzej kierowcy podzielili między siebie pozycje 1-2 we wszystkich czterech wyścigach weekendu. A do walki o podium zawodów włączyli się również Filip Niewiadomski i Oliwier Kobiela, którzy uplasowali się ostatecznie na tuż poza nim.
Weekendu do najlepszych nie zaliczą z pewnością czołowi kierowcy inauguracyjnej rundy Kartingowych Mistrzostw Polski Chińczyk Yicheng Qu i Łukasz Grabowski, którzy zanotowali 11. i 12. miejsce w zawodach. Zaskakująca jest również słabsza dyspozycja w kolejnej rundzie Kacpra Turoboyskiego, lidera klasyfikacji po inauguracyjnej rundzie oraz ubiegłorocznego zdobywcy biletu na Grand Finals w kategorii Mini Max.
Po trzech rundach tegorocznego pucharu w klasyfikacji prowadzi Filip Niewiadomski, ale ma zaledwie 5 punktów przewagi nad Davidem Aulejtnerem. Na torze w Bydgoszczy zameldowało się 19 kierowców Junior Max.
Klasyfikacja Junior Max
1. Colin Ważny (Wyrzykowski) 95pkt
2. David Aulejtner (Wyrzykowski) 81
3. Karol Kamiński (Wyrzykowski) 60
4. Filip Niewiadomski (KRZ) 55
5. Oliwier Kobiela (JR Racing) 47

Zwycięzcą niezbyt licznej, bo liczącej zaledwie 7 zawodników kategorii Senior Max został Franciszek Palmirski. W poznańskiej rundzie KMP obserwowaliśmy Franka w kategorii DD2 Max. W Bydgoszczy postanowił wystartować wśród seniorów. Krakowianin wyprzedził w klasyfikacji Tymoteusza Księdza i Piotra Borowczyka, a cała trójka finiszowała we wszystkich biegach na trzech czołowych pozycjach. Trzy biegi wygrał Franciszek Palmirski, jeden Tymoteusz Ksiądz.
Historyczny debiut w serii Rotax Max Challenge Poland zaliczył kierowca z Izraela. To Daniel Muallem, który reprezentował ekipę Wiesława Ernsta. Uplasował się na 6. miejscu w stawce.
Po trzech odsłonach pucharu w klasyfikacji generalnej prowadzi Tymoteusz Ksiądz.
Klasyfikacja Senior Max
1. Franciszek Palmirski (JR Racing) 91pkt
2. Tymoteusz Ksiądz (Ernst) 81
3. Piotr Borowczyk (Ernst) 72
4. Michał Bartoszuk (MG Racing) 50
5. Adrian Łabuda (46Team) 46
W kategorii DD2 Max po raz kolejny zwyciężył lider klasyfikacji mistrzostw Polski, Sebastian Janczewski. Kierowca Smart Racing Team bez większych problemów wygrał w czterech wyścigach, a kolejne pozycje w klasyfikacji zajęli Dawid Maślakiewicz i Karol Kręt. Obaj kierowcy zremisowali punktowo, ale lepszą czasówką w treningu oficjalnym, która decyduje o kolejności, mógł pochwalić się Dawid Maślakiewicz i to on ostatecznie stanął na drugim stopniu podium.
Warte odnotowania jest pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji DD2 Masters Daniela Zająca, który „przekonwertował się” z udziału w serii Rok Cup na Rotax Max Challenge. Kierowcę DD Motorsport widzimy po raz kolejny w rywalizacji DD2 i zobaczymy w tym sezonie we wszystkich rundach. Najszybszy „masters” zajął w Bydgoszczy 5. lokatę. W trzeciej rundzie RMC nie wystartował Sławomir Murański.
W kategorii DD2 widzieliśmy 14 kierowców, a prowadzenie w klasyfikacji generalnej zachował po Bydgoszczy Karol Kręt.
Klasyfikacja DD2 Max
1. Sebastian Janczewski (SRT) 100pkt
2. Dawid Maślakiewicz (46Team) 72
3. Kartol Kręt (K-Dyno) 72
4. Kacper Siemiątkowski (Wyrzykowski) 52
5. Daniel Zając (DD Motorsport) 44
W trzeciej rundzie Rotax Max Challenge wystartowało 86 kierowców.
fot: Joanna Lenart (Shotsport), Racemedia, Tomasz Ważny
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS