Jan Przyrowski stanął na podium kategorii Mini 60 w inauguracyjnej rundzie WSK Super Master Series we włoskiej Adrii. Polak pojechał niesamowity wyścig, rozgrywając swoją pozycję taktycznie niczym dawny mistrz F1 Niki Lauda. Zawody wygrał Holender Rene Lammers.
W wyścigu finałowym Mini 60 zobaczyliśmy niesamowitą taktykę polskiego kierowcy, który tuż po starcie zajął drugą pozycję w stawce i nie oddał jej aż do mety. Janek Przyrowski (AV Racing) był na zderzaku liderującego Rene Lammersa praktycznie przez cały wyścig. Odstęp czasowy między obu zawodnikami wynosił średnio 0,05 sekundy. Gdy myśleliśmy, że na ostatnim kółku Polak pokusi się o wyprzedzenie Holendra i wykorzysta słynną taktykę austriackiego mistrza świata F1 Niki Laudy (jazda na ogonie przez cały wyścig i atak na ostatnim kółku), Lammers skutecznie go zablokował nie pozwalając na utratę swojej pozycji. W efekcie Janek Przyrowski stanął na drugim stopniu podium zawodów i było to drugie polskie podium tego dnia, bowiem wcześniej drugą pozycję w rywalizacji juniorów zajął Gustaw Wiśniewski.
Dlaczego taktyka i zachowanie Janka Przyrowskiego w tym wyścigu było kluczowe i takie ważne? Gdyby dwójka liderów podjęła wzajemną walkę już na początku wyścigu, niechybnie straciłaby swoje wysokie pozycje. Za ich plecami czaili się rywale, między innymi Gerasim Skulanov z CRG czy Tiziano Monza z Saubera. Odwleczenie ataku na pozycję lidera przez Janka Przyrowskiego nie tylko pozbawiło rywali na skuteczne odebranie pozycji prowadzącym, bo ich przewaga nad pozostałą stawką urosła na ostatnim okrążeniu do niemal trzech sekund, ale zapewniło również starcie obu o zwycięstwo w zawodach, jako wisienkę na torcie.
Lammers ostatecznie był pierwszy, Przyrowski drugi, Skulanov trzeci, a kolejny z Polaków w wyścigu finałowym Franciszek Lassota uplasował się na 13. pozycji, zyskując ich aż – UWAGA – 12 w stosunku do startu! Franek pojechał niezwykle skutecznie, rozpoczynając swój festiwal wyprzedzania od 27. miejsca na pierwszym okrążeniu, by skończyć na mecie jako 13. kierowca w stawce.
Pozostali polscy kierowcy, którzy wystartowali w Adrii w kategorii Mini 60 zakończyli swój udział na kwalifikacjach lub prefinale. Z dziesięciorga kierowców do prefinałów nie zdołali zakwalifikować się Rafał Paprota (P75), Bruno Gryc (P76, obaj Parolin Poland), Klara Kowalczyk (P83, Kidix), oraz Adrian Potępa (P106, Jastrzębski). Z kolei na prefinale swój udział zakończyli Dawid Babraj (P25, Parolin), Antoni Kosiba (P28, AV), Juliusz Ociepa (P33, KRK) i Marcel Kasprzycki (P23, AV).
Klasyfikacja finału Mini 60:
1. Rene Lammers NED (Babyrace) =
2. Jan Przyrowski POL (AV Racing) +0.046 +P1
3. Gerasim Skulanov RUS (CRG) +0.899 -P1
4. Tiziano Monza SUI/SGP (Sauber) +4.450 +P6
5. Iacopo Martinese ITA (CMD ADS) +4.510 +P2
fot. Sportinphoto Kart Photo Agency
© ℗ Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS