Sławomir Murański został samodzielnym liderem europejskiej serii Rotax Euro Trophy po weekendzie wyścigowym w niemieckim Wackersdorfie. Polak zajął drugą pozycję w rundzie i wyszedł na prowadzenie w „generalce”. W Niemczech ścigało się również sześciu innych Polaków.
Sławomir Murański, tryumfator Rotax Euro Trophy z 2018 roku objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej tegorocznej serii po weekendzie wyścigowym w Wackersdorfie. Polski mistrz kategorii DD2 Masters uplasował się na drugiej pozycji w drugiej rundzie, tuż za zwycięzcą ubiegłorocznego finału światowego Austriakiem Roberto Pesevskim.
Murański zaliczył piątą pozycję w treningu oficjalnym zawodów, a w heatach kwalifikacyjnych uplasował się dwukrotnie na czwartej pozycji, raz był trzecie. Oba finały polski kierowca zakończył na drugim i trzecim miejscu. Niemiecka zdobycz punktowa dała Sławomirowi Murańskiemu pozycję lidera w Rotax Euro Trophy. Przewodzi on stawce ze znaczną przewagą 25 punktów. Drugi w klasyfikacji generalnej jest Niemiec Sebastian Rumpelhardt, a trzeci jego rodak Michael Becker.
W Niemczech wystartowało również kilku innych polskich kierowców. W kategorii DD2 Max obserwowaliśmy Sebastiana Janczewskiego, który zdobył pole position i wygrał kwalifikacje, jednak w finałach uplasował się na 11. i 5. pozycji, co dało mu ostatecznie dopiero 6. miejsce w klasyfikacji weekendu. Rywalizację w DD2 Max wygrał Belg polskiego pochodzenia Xander Przybylak, a kolejne miejsca zajęli Niemiec Florian Breitenbach i Czech Petr Bezel.
Wśród kierowców kategorii Senior Max
10. miejsce zajął Karol Kręt, który rywalizował w gronie 35
zawodników. Aktualny wicemistrz Polski w tej kategorii w obu
finałach w Wackersdorfie przyjeżdżał na metę na 9. miejscu. To
najlepszy wynik Karola Kręta w historii jego starów w europejskiej
serii Rotax. Rywalizację w tej kategorii wygrał Brytyjczyk Mark
Kimber, przed reprezentantem ZEA Lachlanem Robinsonem i Szwedką
Mathildą Olsson.
W zawodach seniorów wystartował również
Oliwier Pyłka, ale po czasówce wycofał się w dalszej rywalizacji.
W juniorskiej kategorii mieliśmy trzech Polaków. To debiutujący w rozgrywkach europejskich Adrian Łabuda, Maksymilan Angrelard oraz Rafael Gwizdak. Polacy uplasowali się w drugiej części stawki juniorów, zajmując odpowiednio 27., 25. i 23. miejsce. Wygrał Belg Kai Rillaerts przed Niemcami Valentinem Klaussem i Freddie Spindlowem.
Ostatnia runda Rotax Euro Trophy zaplanowana na listopad w Hiszpanii decyzją organizatorów serii została przeniesiona do Genk w Belgii.
fot. Hajoka Foto
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS