Druga odsłona Rotax Euro Trophy wkracza w decydującą fazę. W Wackersdorfie zakończyły się kwalifikacje wszystkich kategorii. Mamy Polaka, który przewodzi stawce DD2 Max. To Sebastian Janczewski. Sławomir Murański jest trzeci, a Oli Pyłka wycofał się w rywalizacji.
Sebastian Janczewski jest liderem kategorii DD2 Max po
heatach kwalifikacyjnych drugiej rundy Rotax Euro Trophy w niemieckim
Wackersdorfie. Polski kierowca wygrał dwa wyścigi eliminacyjne, a w trzecim był
drugi. To kolejny krok do zwycięstwa w tej rundzie Sebastiana, po zdobyciu pole
position w piątkowej czasówce.
W pierwszej rundzie Janczewski był również liderem po kwalifikacjach i zdobywcą
pole position. Niestety, przepadłw dwóch
finałach notując 17. i 18. pozycję. Mamy nadzieję, że tym razem finałowe
pojedynki będą szczęśliwe dla polskiego kierowcy i stanie on zasłużenie po raz
pierwszy na podium Rotax Euro Trophy.
W kategorii DD2 Masters trzeci w rankingu po heatach jest Sławomir Murański. Tryumfator Rotax Euro Trophy z 2018 roku plasował się w wyścigach kwalifikacyjnych na 3. i dwukrotnie 4. pozycji. Liderem po eliminacjach jest odwieczny rywala Murańskiego Austriak Roberto Pesevski, a drugą pozycję zajmuje Niemiec Michael Becker.
Ciekawie wygląda sytuacja w kategorii seniorskiej, choć rywalizację opuścił Oliwier Pyłka. Polak po piątkowej czasówce nie kontynuował zawodów i nie wystartował w heatach kwalifikacyjnych w sobotę. Nie znamy powodu wycofania się Oliwiera z rundy w Wackersdorfie. Team SP Motorsport i fabryka Kart Republic, dla której ściga się polski mistrz nie wystosowała żadnego komunikatu.
Z kolei bardzo dobrze w heatach kwalifikacyjnych pojechał drugi z polskich kierowców Karol Kręt. W klasyfikacji po heatach Kręt okupuje 14. miejsce po 12. i dwukrotnie 8. pozycji w eliminacjach. Liderką tej kategorii jest Szwedka Mathilda Olsson, która bezapelacyjnie wygrała wszystkie swoje heaty.
W kategorii juniorskiej, w której startuje trzech polskich kierowców prowadzi kolejna kobieta, Eliska Babickova z Czech. Walka juniorów byłą w sobotę niezwykle zacięta, a Polacy uplasowali się w drugiej części stawki. Trzej debiutanci w Euro Adrian Łabuda, Rafael Gwizdak i Maksymilian Angelard zajęli kolejno 23., 24. i 27. pozycję, a najwyższą pozycję w heatach zajął Adrian Łabuda, który w jednym z wyścigów przyjechał na metę jako 18. kierowca.
W niedzielę wyścigi finałowe wszystkich kategorii.
fot. Łukasz Iwaniak (Media4U), Hajoka Foto
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS