K-Dyno Kart i jego kierowców zobaczymy w najbliższy weekend na torze w Radomiu. W barwach drużyny wystartują Karol Kręt (na zdjęciu z nr 104) i młodziutki Aleksander Szczebel. Piąta i szósta runda tegorocznego pucharu to z pewnością okazja do podreperowania zdobyczy punktowej ścigającego się w kategorii Mini Max Karola Kręta.
W Bydgoszczy w barwach drużyny z Biłgoraja widzieliśmy tylko Karola Kręta. Występujący w treningach pokazowych Aleksander Szczebel pauzował, za to gościnnie w zespole wystapił Marcel Surmacz, mistrz Polski kategorii Mini Max. Marcel zaprezentował się tylko w treningach oraz w poprzedzających memoriał Igora Gila okrążeniach pamięci ku czci zmarłego przed dwoma laty kartingowca.
Ostatniego weekendu Karol Kręt nie zaliczy do najlepszych. W sobotniej rundzie zajął szóstą pozycję, a dzień później był dopiero czternasty. Wszystko na skutek pechowego drugiego wyścigu finałowego, który kierowca KDK zakończył po pierwszym okrążeniu. Skromny dorobek punktowy za czwartą rundę dał mu ostatecznie siódmą pozycję w klasyfikacji generalnej.
W najbliższy weekend KDK startuje w Radomiu. Przypomnijmy, że jest to pierwszy weekend na tym torze zespołu, ale nie pierwszy jego kierowców. W minionym roku w Radomiu Karol Kręt zajął 10. i 11. miejsce w kategorii Micro Max. Tym razem będzie rywalizował wśród „miniaków”.
fot. Rafał Oleksiewicz, Piotr Augustyniak (Polski Karting)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS