W miniony weekend na torze we francuskim Le Mans odbył się międzynarodowy finał serii Iame X30. Impreza pokazała, że w zachodniej Europie pojawiła się silna, nowa seria kartingowa. To czwarty finał światowy X30. W zestawie startowym nie było Polaków.
We francuskim Kraju Loary, na słynnym torze w Le Mans po raz czwarty rozegrana została impreza międzynarodowa najmłodszej światowej serii X30. Iame International Final skupił w tym roku aż 291 kierowców z całego świata. Seria, która cieszy się coraz większą popularnością na świecie nie dotarła jeszcze nad Wisłę, stąd brak w tej imprezie Polaków. Startuje tam jednak wielu znanych kierowców z rozgrywek kategorii międzynarodowych. Kierowcy X30 ścigają się obecnie już w 22 krajach świata na czterech kontynentach. Zatem, głównie na zachodzie Europy wyrosła silna seria kartingowa, która może być przeciwwagą dla istniejących już monomarek. Rywalizacją kategorii X30 zainteresował się organizator prestiżowej WSK. Czy ten rosnący w popularność serial trafi niebawem do Polski?
Tymczasem we Francji, gdzie zawodników serii X30 jest najwięcej po raz czwarty rozegrano wielki finał międzynarodowy. W wyścigach czterech kategorii widzieliśmy wielu kierowców doskonale znanych z występów w najbardziej prestiżowych rozgrywkach europejskich. Wśród juniorów wystartowali między innymi Belgowie Kenny Roosens i Ulysses De Pauw, wśród seniorów Belg Benjamin Lessennes, Anglik Graham Hill czy w kategorii biegowej Sean Babington, gwiazda wielu finałów światowych Rotaxa. Wielki finał we francuskim Le Mans przyciągnął również wielu obserwatorów.
Rywalizacja była niezwykle ciekawa i emocjonująca. Firma Iame, która jest właścicielem serii zaoferowała pełny wachlarz kategorii dla kierowców. Nic dziwnego, że w międzynarodowych zawodach startuje ich coraz więcej. W miniony weekend we Francji rękawicę podjęło prawie 300 kierowców. Wszystko można było obejrzeć w telewizyjnej transmisji na żywo.
W juniorskiej kategorii zwyciężył Amerykanin David Malukas, który na mecie finału wyprzedził Brytyjczyka Calluma Bradshawa i Hiszpana Carlosa Leona. Kolejne pozycje zajęli Belg Kenny Roosens, Brytyjczyk Alfie Brown i Francuz Geoffrey Baudot.
Wśród seniorów tegoroczne zwycięstwo padło łupem francuskiego kierowcy Vincenta Fraisse, który okazał się lepszy od Belga Williama Godefroida i swojego rodaka Kevina Breysse. W finale oglądaliśmy niezwykle zaciętą rywalizację, a trójka liderów efektownie zakończyła wyścig, o finiszując o ułamki sekund. Kolejne pozycje w wyścigu finałowym zajęli reprezentujący Zjednoczone Emiraty Arabski Walijczyk Tom Bale, znany już z występów w Formule Gulf 1000, Belg Marnik Battryn oraz Portugalczyk Diogo Pinto.
W kategorii X30 Master rywalizacja o zwycięstwo była również niezwykle wyrównana. O tryumf walczyło dwóch kierowców. Ostatecznie o jedną dziesiątą sekundy na mecie szybszy był Fancuz Gerard Cavalloni, niegdyś znakomity kierowca kategorii ICA (był czwarty w mistrzostwach Europy w 2001 roku). Cavalloni wyprzedził na mecie Australijczyka Kipa Fostera, a rywalizacja obu tych kierowców była ozdobą wielkiego finału.
Trzeci na mecie zameldował się Brytyjczyk Gary Turkingston, a kolejne miejsca zajęli reprezentanci Francji, Norwegii i Finlandii Nicolas Ducheteau, Tommy Kvakkestad Nordvang i Mikko Laine.
Z kolei w najbardziej efektownej kategorii, biegowym X30 Shifter, z dużą przewagą zwyciężył znakomity Sean Babington, którego doskonale znamy z największych imprez serii Rotaxa. Babington w 2014 roku zwyciężył w finale światowym DD2 Max, w tym samym roku wygrał również Winter Cup i tryumfował w belgijskiej serii BNL. Na swoim koncie ma także zwycięstwa w Stanach Zjednoczonych, gdzie dwukrotnie wygrywał najbardziej prestiżowy Super1 National Rotax Max Championship, a w 2012 roku był zwycięzcą Rotax Euro Challenge. Babington, brytyjski gwiazdor kartingu, reprezentujący w ostatnich sezonach Zjednoczone Emiraty Arabskie nie pozwolił na odebranie sobie możliwości zwycięstwa we francuskim finale światowym. Na metę finału shifterów przyjechał jako pierwszy, a tuż za nim finiszowali dwaj kierowcy z Portugalii z teamu Zanardi Henrique Chaves i Yohann Sousa. Kolejne miejsca przypadły w udziale Holendrowi Lorenzo Van Rietowi, Libijczykowi Karolowi Massadowi i Francuzowi Nazimowi Banguiemu.
Tegoroczny finał był niezwykłym wydarzeniem. Pokazał siłę nowej kartingowej serii w Europie. Efektownej oprawy tegorocznemu finałowi dodały rozgrywane przy sztucznym świetle treningi i kwalifikacje. A gwiazdy kartingu swoim udziałem okrasiły tylko te zawody.
X30 zdobywa również inne kontynenty. Z powodzeniem rozgrywki odbywają się w Ameryce, Azji, Afryce i Australii.
Klasyfikacja kategorii X30 Junior
1. David Malukas USA, =
2. Callum Bradshaw GBR, +4.508, +P1
3. Carlos Leon ESP, +4.918, +P7
Klasyfikacja kategorii X30 Senior
1. Vincent Fraisse FRA, +P2
2. William Godefroid BEL, +0.061, =
3. Kevin Breysse FRA, +0.158, +P7
Klasyfikacja kategorii X30 Master
1. Gérard Cavalloni FRA, +P4
2. Kip Foster AUS, +0.111, +P1
3. Gary Turkington GBR, +5.343, +P15
Klasyfikacja kategorii X30 Shifter
1. Sean Babington UAE, =
2. Henrique Chaves POR, +3.328, +P1
3. Yohann Sousa POR, +3.679, +P2
Nagrodę za najlepszego wśród najstarszych kierowców finału odebrał Belg Cristophe Adams (X30 Master), natomiast najszybszą kobietą była Niemka Sophie Hofmann (X30 Senior).
fot. Alex Vernardis /The RaceBox
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS