Na torze w Genk zainaugurował belgijski sezon kartingowy. Popularne Kick-off sezonu zgromadziło na starcie wielu kierowców z całej Europy. Wśród nich był również Polak Filip Wójtowicz, który z powodzeniem startował w kategorii juniorskiej. Wójtowicz uplasował się na podium zawodów.
Wójtowicz startował w licznej grupie Junior Max. Na starcie stanęło 28 zawodników. W ostatnim treningu wolnym imprezy Polak plasował się w środku stawki, był 16. Jednak wynik ten poprawił w czasówce plasując się na 14. pozycji, tuż za Niemcem polskiego pochodzenia Maksem Milnerowiczem. Trening oficjalny wygrał Brytyjczyk Jordan Brown-Nutley tuż przed swoim rodakiem Samem Kirkpatrickiem oraz noszącym polskie nazwisko Belgiem Xanderem Przybylakiem.
W pierwszym wyścigu finałowym Filip Wójtowicz pojechał świetnie wyprzedzając aż ośmiu rywali. Na pięć okrążeń przed metą plasował się już na piątej pozycji, ale ostatecznie bieg zakończył na dziewiątym miejscu. Jednak po decyzjach sędziowskich znalazł się na szóstej pozycji. Wyścig wygrał Belg Eric Stahl, ale został zdyskwalifikowany przez sędziów. Przysłowiowego dyska „zaliczyło” też pięciu innych kierowców, między innymi Sam Kirkpatrick.
W drugim wyścigu finałowym Wójtowicz podtrzymał dobrą dyspozycję i metę przejechał tuż za liderem, Jordanem Brownem-Nutleyem. Znakomita jazda Polaka pozwoliła mu konsekwentnie przebijać się do przodu. Bez większych problemów poradził sobie z Austriakiem Nicholasem Schoellem, Belgiem Larsem Olofsenem czy Brytyjczykiem Lukiem Ide. Na deser Wójtowicz zostawił sobie Belga Kenzo Aertsa, którego „połknął” na przedostatnim kółku. Druga pozycja Wójtowicza byłą odzwierciedleniem jego bardzo dobrej postawy podczas całego weekendu.
W klasyfikacji indywidualnej zawodów Polak zajął trzecią pozycję tylko dzięki odległemu miejscu w pierwszym finale. Drugie miejsce przegrał minimalnie, z Kenzo Aertsem o zaledwie trzy punkty. W Kick-off wśród juniorów zwyciężył Brown-Nutley.
W pozostałych kategoriach wygrywali Belg Thomas Martens (Micro Max), Belg Xavier Handsaeme (Mini Max), Austriak Mick Wishofer (Rotax Max), Belg Mathias Detige (DD2 Max) oraz Martin Pierce (DD2 Masters).
Kolejne zawody odbędą się w kwietniu również na torze w Genk. Będzie to pierwsza runda serii BNL.
fot. Alexandros Vernardis (TheRaceBox)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS