Polak Maksymilian Solarski zajął piąte miejsce w zakończonym we Włoszech finale światowym Easykart International Grand Finals. To spory sukces kierowcy z Southampton, który jest liderem swojej serii na Wyspach Brytyjskich.
Maksymilian Solarski zajął piąte miejsce w kategorii E100 21. edycji finału światowego Easykart International Grand Finals. To impreza, w której Polacy startowali licznie przed wieloma laty. W ostatnim czasie naszych kierowców brakowało w finale światowym Easykarta.
Start dwójki polskich kierowców na stałe mieszkających na Wyspach Brytyjskich był niejako powrotem biało-czerwonej do światowej rywalizacji Easykart. Oprócz Maksa Solarskiego w kategorii E125 wystartował James Kociołek, również znany z występów w Wielkiej Brytanii.
Rywalizacja w finale światowym rozpoczęła się dla Maksa Solarskiego bardzo udanie. Piąta czasówka, poprzedzona również piątym miejsce w ostatnim treningu wolnym była dobrym prognostykiem przez rywalizacją finałową. Niestety, w pierwszym wyścig kwalifikacyjnym nie powiodło się Solarskiemu, bowiem już na drugim kółku opuścił rywalizację z powodu incydentu. W drugim musiał nadrabiać stratę i dokonał niesamowitej rzeczy. Startując z 32. pozycji zdołał po 12 okrążeniach minąć metę jako 8 kierowca, wyprzedzając po drodze 24 rywali. Po dwóch heatach kwalifikacyjnych Maks uplasował się na 14. miejscu w rankingu i doi prefinału ruszył z tej samej pozycji.
I znów w wyścigu prefinałowym miał pecha. Tuż po starcie spadł na 26. lokatę, a ukończył na 10. pozycji, znów zyskując wiele miejsc w trakcie 14 okrążeń. Finał był znakomitym widowiskiem. Solarski ruszył z 12. pozycji do wyścigu i od początku konsekwentnie zdobywał pozycje. Na siódmym okrążeniu był już piąty i utrzymał pozycję do mety. Czwórka rywali, którzy przyjechali na metę przed Maksymilianem zdołała uciec na niemal dwie sekundy. Ostatecznie piata lokata w debiutanckim starcie w finale światowym Polaka z Southampton jest bardzo dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę, że Solarski dopiero po raz drugi wystartował również na torze Franciacorta.
Drugi z polskich kierowców James Kociołek uplasował się na 15. pozycji w finale kategorii E125. James zanotował 16. czasówkę, 22. i 16. miejsce w heatach kwalifikacyjnych oraz 17 pozycję w prefinale.
Rywalizację w poszczególnych kategoriach finału wygrali Marco Maestranzi z Włoch (BMB Challenge), Ukrainiec Andrii Kruglyk (E60) oraz Włosi Gabriel Moretto (E100) i Francesco Marenghi (E125).
fot. Archiwum Maksymiliana Solarskiego
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS