Trzech polskich kierowców znajduje się w wysoko w stawce swoich kategorii po eliminacjach drugiej odsłony WSK Super Master Series w Lonato. To Maciej Gładysz, Jan Przyrowski i David Liwiński. Do prefinałów nie zakwalifikował się jedynie jeden z Polaków.
Maciej Gładysz i Jan Przyrowski plasują się na 7. i 8. miejscu w klasyfikacji po eliminacjach kategorii OK Junior. Obaj polacy bardzo dobrze prezentowali się w wyścigach kwalifikacyjnych, zajmując wysokie pozycji. Niezłego pecha miał Maciej Gładysz, który po dwóch heatach otrzymał pięciosekundowe kary za „nie swoje” przewinienia. Uniemożliwiło to polskiemu kierowcy zajęcie jeszcze wyższej pozycji. Nie pomogła interwencja u sędziów samego Rickego Flynna. Trzeci z polskich kierowców w tej kategorii Marcel Kasprzycki uplasował się na 48. miejscu. Prowadzi w klasyfikacji Ukrainiec Oleksandr Bondarev.
Z kolei 11. po heatach jest David Liwiński w kategorii KZ2. Dobra dyspozycja polskiego kierowcy przypieczętowana została zwycięstwem w ostatnim wyścigu kwalifikacyjnym. David jest w dobrej sytuacji przed prefinałem, będzie startował z piątej linii. Nieco dalej marsz po finał rozpocznie Kacper Nadolski. Drugi z Polaków uplasował się na 64. miejscu w kwalifikacjach. Klasyfikację tej kategorii otwiera Holender Stan Pex.
W kategorii seniorskiej najwyżej z polskich kierowców plasuje się Karol Pasiewicz, który jest 14. kolejni polacy to Gustaw Wiśniewski 25., Kuba Rajski 38., Filip Niewiadomski 43. i Maks Angelard 52. Liderem kategorii jest Luigi Coluccio, faworyt gospodarzy.
Wśród najmłodszych liderem jest Czech Jindrich Pesl, a wśród polskich kierowców najwyżej jest sklasyfikowany Bruno Gryc, 26. Kolejne miejsca polskich zawodników to 33. Juliusz Ociepa, 34. Borys Łyżeń, 35. Kacper Rajpold, 60. Antoni Ociepa, który po raz pierwszy wystartuje w prefinale WSK oraz 70. Leo Górski, którego również po raz pierwszy zobaczymy na tym poziomie zawodów. Jedynym polskim zawodnikiem, który nie przebrnął przez eliminacje jest Jan Stencel, który uplasował się na 85. pozycji.
fot. Sportinphoto
Współpraca: Anna Flamme, Anna Lelonkiewicz
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS