Jakub Trzeciak wystartował w piątej rundzie Wombwell Kart Club Championship w kategorii Honda Cadet. Młodziutki Polak jechał wysoko w czołówce, ale w wyścigu finałowym opuścił rywalizację z powodu awarii.
Zawody na Wombwell były pierwszą tegoroczną rywalizacją młodziutkiego kierowcy mieszkającego na stałe w Anglii. Piąta runda klubowych mistrzostw była nominalnie drugim spotkaniem kierowców w tym sezonie, trzy poprzednie zostały odwołane z powodu kwarantanny.
Kuba rozpoczął swój udział w zawodach od dziewiątej czasówki, by w trzech kolejnych heatach zdobyć kilka pozycji. W pierwszym wyścigu zameldował się na mecie jako siódmy, w drugim był piąty na mecie, a w trzecim zanotował czwartą pozycję. Finał, do którego ruszył z siódmego pola był jednak pechowy dla polskiego kierowcy. Po kilku okrążeniach Kuba zjechał do parku maszyn z powodu awarii sprzęgła i spadku mocy.
W klasyfikacji generalnej mistrzostw Jakub Trzeciak plasuje się na 12. pozycji, choć wystartował tylko w jednej rundzie klubowego cyklu.
fot. Paul Denton
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS