Rokkersi rozegrali kolejną rundę pucharowych rozgrywek. Areną rywalizacji w drugiej odsłonie tegorocznego Rok Cup Poland był po raz kolejny tor w Toruniu. Czterech kierowców umocniło się na pozycjach liderów.
Aleksander Pelikański, Tomasz Cichoracki, Marcel Kasprzycki i Franciszek Czapla zostali zwycięzcami drugiej odsłony Rok Cup Poland w Toruniu. Tym razem rozegrano wszystkie wyścigi, a pogoda dopisała zarówno organizatorom jak i kierowcom. Obserwowaliśmy walkę 63 zawodników w czterech kategoriach. W piątej sklasyfikowano tylko trzech kierowców.
Wśród najmłodszych kierowców, w kategorii Baby Rok prym wiedzie Aleksander Pelikański. Zawodnik teamu Parolin Poland zanotował cztery kolejne zwycięstwa w wyścigach i znacznie wysunął się na prowadzenie po dwóch rundach sezonu. Olka próbuj gonić w klasyfikacji Lena Szyfter, wiceliderka „generalki”, która tym razem zanotowała trzecią pozycję w zawodach, a oboje liderów podzielił Jan Gardzielik, drugi na podium rundy.
W najmłodszej kategorii wystartowało 12 zawodników, a uważnym obserwatorom nie umknął fakt debiutu kolejnego pokolenia rodziny Czub w zawodach kartingowych. Ostatnią pozycję w stawce zajął Aleksander Czub, najmłodszy członek wielopokoleniowej wyścigowej „familii”, notabene którego dziadek jest obecnie przedstawicielem PZM w CIK-FIA.
W kategorii Mini Rok znów mieliśmy podobną czołówkę jak na inaugurację sezonu. Wygrał ponownie Tomasz Cichoracki, który tym razem nie oddał zwycięstwa w trzech wyścigach, dopiero w czwartym ustępując rywalom. Kierowca Bambini Racing umocnił się na pozycji lidera kategorii. Drugi w stawce był znów Błażej Kostrzewa, a trzeci tym razem Mateusz Wal, który nie traci kontaktu ze ścisłą czołówką (wskoczył na trzecie miejsce w „generalce”). Warto wspomnieć również o Miłoszu Smuku, Marku Łaganiei Franciszku Balu, którzy tworzyli czołówkę w Toruniu. Oraz o debiutantach w osobach Borysa Wolińskiego i Mai Frank z teamu ST-Racing.
W rywalizacji obserwowaliśmy 18 zawodników Mini Roka.
Juniorzy stworzyli w Toruniu ciekawą rywalizację, którą zdominował Marcel Kasprzycki z teamu braci Jastrzębskich. Kasprzycki wygrał wszystkie wyścigi, ale niezwykle udanie rozpoczął weekend Morgan Knudsen wygrywając walkę o pole position. W walce o podium zawodów widzieliśmy trójkę zawodników promotora Franciszka Czaplę, Morgana Knudsena i Antoniego Kosibę, ale zajęli oni pozycje tuż za liderem.
W klasyfikacji generalnej pozycję lidera objął Marcel Kasprzycki, ale ma zaledwie trzy punkty przewagi nad Franciszkiem Czaplą.
Wśród juniorów wystartowało 17 kierowców.
W kategorii Senior Rok GP liderem po dwóch odsłonach jest Franciszek Czapla, który łączy występy w dwóch klasach. W Toruniu miał dwóch niezwykle groźnych przeciwników. Maksymiliana Angelarda, który częściej występuje w międzynarodowych rozgrywkach oraz Oliwiera Kobielę. To właśnie oni stanęli na dwóch pozostałych stopniach podium. Poza pierwszą piątkę spadł w rundzie Colin Ważny, który zachował jednak trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. W rywalizacji seniorów wystartowało 13 zawodników wśród których zobaczyliśmy dwóch nowych kierowców w pucharze. To Ewa Banach z teamu Birela i Antoni Lenart z Motorsport Solutions.
Kolejne spotkanie z Rokkersami 11 maja w Bydgoszczy.
fot. Joanna Lenart
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS