W hiszpańskim Campillos rozpoczął się ostatni sprawdzian przed mistrzostwami świata. Trzecia odsłona serii Champions of the Future dobrze rozpoczęło dwóch polskich kierowców. Jan Przyrowski w OK Junior jest trzeci, Tymoteusz Kucharczyk w OK jest czwarty.
166 kierowców rozpoczęło rywalizację w ostatniej rundzie serii, której właścicielem jest RGMMC, główny promotor wydarzeń kartingowych FIA. Champions of the Future nie pierwszy raz jest ostatnim sprawdzianem przed zawodami mistrzowskimi, w których występują również polscy kierowcy. W Campillos mamy ich ośmiu. Tylu ilu wystartuje w przyszłym tygodniu w jednej z najważniejszych imprez sezonu – mistrzostwach świata kategorii OK i OK Junior.
W piątkowych czasówkach znakomicie poradził sobie Jan Przyrowski (Tony Kart), który wygrał grupę i zajął trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej treningu oficjalnego. Pole position dla duńskiego kierowcy teamu Koski Davida Walthera. Z Duńczykiem udanie walczył w FIA Academy Trophy Maciej Gładysz, który opuścił niedawno Sauber Karting Team i zasilił brytyjską ekipę Forza Racing. W treningu oficjalnym polski zwycięzca FIA Akademii zajął dopiero 37. pozycję.
Seniorską kategorię OK obsadza aż sześciu polskich zawodników. To Tymoteusz Kucharczyk (Birel ART), który w treningu oficjalnym uplasował się na czwartej pozycji (drugi w grupie), Karol Pasiewicz (Ward Racing), który zajął 36. miejsce, Gustaw Wiśniewski (Sauber), 37. na mecie czasówki oraz Maksymilian Obst (DPK) 52., Kuba Rajski (Kosmic) 54. i Maksymilian Angelard (Birel ART) 60. Pole position wśród seniorów dla teamowego partnera Maksymiliana Obsta Nikoli Tsolova z Bułgarii.
Juniorzy zaliczyli w piątek również po jedynym heacie kwalifikacyjnym. Janek Przyrowski wygrał swój wyścig z dość dużą przewagą, a Maciek Gładysz był czwarty w swoim heacie (+P7). Obaj pojechali bardzo dobrze, co jest dobrym prognostykiem na jutrzejsze dokończenie kwalifikacji. Seniorzy zaczynają kwalifikacje w sobotę.
fot. Sportinphoto
© ℗ Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS