Jest obecnie jednym z najbardziej utytułowanych polskich kierowców serii Rotax. Tegoroczne ósme zwycięstwo w pucharze Rotax Max Challenge Poland dało mu kolejny, trzynasty w karierze bilet na finał światowy Rotax Grand Finals. Więcej w Europie ma od niego tylko długowieczny Belg Christophe Adams.
Trzynaście biletów na Grand Finals Sławomira Murańskiego robi wrażenie. A przecież swoją kartingową karierę wrocławianin rozpoczynał tuż przed trzydziestką. Jak w trakcie trwającej jedenaście lat kariery mógł zgromadzić więcej biletów niż przejechanych sezonów? To proste. Zdarzyło się i to nie raz, że wygrywał więcej niż jeden bilet rocznie. Ba, nawet więcej niż dwa.
Rekordzistą jeśli chodzi o skompletowanie największej liczby biletów na Rotax Frand Finals w jednym sezonie jest Węgier Ferenc Kancsar. W roku 2015 ten znakomity kierowca wygrał aż pięć przepustek na finał światowy, który wówczas rozgrywany był w Portugalii. Sławomir Murański również może pochwalić się nie lada osiągnięciem. W sezonie 2018 wygrał trzy bilety, kończąc na najwyższym stopniu podium nie tylko polską serię narodową Rotax, ale również Rotax Nordic Challenge i prestiżową Rotax Euro Trophy. Do dziś było to jedyne zwycięstwo Polaka w głównym cyklu europejskim serii Rotax.
Sławomir Murański wygrywał polską serię Rotax Max Challenge ośmiokrotnie. Był najlepszym kierowcą swojej kategorii w latach 2014-2021 (DD2 Max i DD2 Masters)za co za każdym razem otrzymywał przepustkę na największą imprezę Rotax na świecie. A trzeba przypomnieć, ze udziałw tych zawodach mają tylko zwycięzcy serii narodowych i międzynarodowych, który otrzymali od akredytowanych organizatorów specjalne bilety. Oprócz polskiej serii Rotax Sławomir Murański zdobywał również bilety na finał światowy w trzech europejskich seriach międzynarodowych. Były to zwycięstwa w Rotax Nordic Challenge (dwukrotnie 2017, 2018), Rotax Central Eastern Europe (dwukrotnie 2016, 2019) oraz Rotax Euro Trophy (2018).
Wrocławianin posiada obecnie najwięcej biletów na finał światowy ze wszystkich ścigających się kierowców w Polsce. Uczestniczył już w ośmiu wielkich finałach światowych (finał w sezonie 2020 się nie odbył) począwszy od 2014 roku w Hiszpanii na 2019 roku we Włoszech skończywszy. Tegoroczny finał światowy zaplanowano w tym samym miejscu gdzie miał odbyć się w 2020 roku, czyli na Półwyspie Arabskim w Bahrajnie. Będzie to dziewiąta impreza dla kierowcy 46Team.
Jednym z najdługowieczniejszych obecnie kierowców świata jest Belg Christophe Adams, dla którego tegoroczny finał światowy w Bahrajnie będzie piętnastym w karierze. Belgijski kierowca ściga się w tej samej kategorii co Sławomir Murański, DD2 Masters.
Artykuł ukazał się w 42. wydaniu Polskiego Kartingu.
fot. Archiwum
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS