Sławomir Murański zajął drugie miejsce w Rotax Winter Cup w hiszpańskim Campillos. To czwarte podium kierowcy 46Team w tej imprezie. Zwycięstwo wymknęło się Polakowi w ostatnim wyścigu.
Sławomir Murański zakończył tegoroczny Rotax Winter Cup na drugiej pozycji w kategorii DD2 Masters. Polak, który w całej imprezie był najszybszym kierowcą w swojej klasie stracił zwycięstwo w ostatnim wyścigu. Przyczyną był defekt tylnego zderzaka. – Nie mogłem przez to dogonić Rydy Championa – mówi Polskiemu Kartingowi zawodnik z Wrocławia.
Murański był bez wątpienia najjaśniejszą postacią rywalizacji DD2 Masters w hiszpańskim Campillos. Zdobyl pole position, wygrał dwa heaty kwalifikacyjne i pierwszy finał. Jednak w drugim wyścigu finałowym stracił prowadzenie już na początku, a efektem uderzenia jednego z rywali w tył wózka polskiego kierowcy, była awaria zderzaka, która nie pozwalała na szybką jazdę. W konsekwencji Murański aż do mety walczył z utrzymaniem swojego gokarta w prawidłowej linii przejazdu i mimo najszybszego czasu okrążenia nie zdołał dogonić francuskiego kierowcy Rudy Championa, który dzięki zwycięstwu w drugim finale został również zwycięzcą całej imprezy.
Podium wrocławskiego kierowcy po niedzielnej rywalizacji było jego czwartym w Rotax Winter Cup w karierze. Murański dwukrotnie wygrywał hiszpańską imprezę, raz stając na drugim stopniu podium i raz kończąc zawody na trzecim miejscu. Start w miniony weekend był jego pierwszym po prawie czteromiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją.
Tryumfatorem hiszpańskiej imprezy został francuski kierowca Rudy Champion, a trzecie miejsce przypadło w udziale Niemcowi Andreasowi Schindlerowi. Murański był jedynym Polakiem w rywalizacji DD2 Masters.
Klasyfikacja DD2 Masters Winter Cup
1. Rudy Champion FRA (PKS Competition) 45 pkt
2. Sławomir Murański POL (46Team) 45 pkt
3. Andreas Schindler GER (RS Competition) 32
4. Bruno Dos Santos FRA (Priv. team) 26
5. Franck Lavergne FRA (Priv. Team) 21
fot. Hellofoto
© ℗ Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS