Trójka polskich kierowców walczy w Genk o punkty kartingowych mistrzostw Europy. Marcel Kuc, Tymek Kucharczyk i Karol Pasiewicz szlifują ustawienia przed jutrzejszymi kwalifikacjami.
Za nami dwa dni treningów w belgijskim Genk. Trzej polscy kierowcy, którzy walczą w kolejnej rundzie kartingowych mistrzostw Europy występują w kategorii juniorskiej. Dzisiaj zaliczą treningi oficjalne, jutro pojadą w wyścigach kwalifikacyjnych.
Marcel Kuc, którego anonsowaliśmy w wyższej kategorii OK Senior zmuszony jest dokończyć cykl mistrzostw Europy wśród juniorów. W kolejnych zawodach WSK Marcela zobaczymy w OK. Niestety wpisanie go na listę juniorskiej kategorii przed rozpoczęciem cyklu ma swoje konsekwencje. Polak musi dokończyć walkę w KME w tej kategorii, w której je rozpoczął.
Tymek Kucharczyk jest najwyżej sklasyfikowanym Polakiem w klasyfikacji generalnej cyklu. Po bardzo dobrej inauguracyjnej rundzie we francuskim Angerville, kierowca Baby Race plasuje się na czwartej pozycji w stawce, mając równą liczbę punktów z trzecim zawodnikiem. Liczymy na formę Tymka w kolejnej rundzie, bo jest szansa, by kolejny polski kierowca stanął na podium kartingowych mistrzostw Europy w ostatnich latach.
Karol Pasiewicz, dla którego jest to debiut w mistrzostwach Europy podobnie jak dwójka pozostałych Polaków walczy w kategorii juniorskiej OK. We Francji niestety nie zdołał awansować do grupy finałowej. Miejmy nadzieję, że tym razem wszystkich trzech polskich kierowców zobaczymy w finale Kart Grand Prix Belgii.
fot. Sportinphoto.com
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS