David Liwiński wystartował w kolejnej rundzie DKM – Kartingowych Mistrzostw Niemiec na torze w Wackersdorfie. Niestety polski kierowca nie zdołał awansować do grupy finałowej zawodów. Powód? Problemy techniczne.
Dawid Liwiński znakomicie zaprezentował się w inauguracyjnej rundzie DKM w Lonato kilka tygodni temu. W Wackersdorfie niestety nie udało się Polakowi mieszkającemu w Holandii zakwalifikować do finałów niemieckiej imprezy. Liwińskego prześladował prawdziwy pech w rozgrzewce i kwalifikacjach.
W czasówce Dawid zajął 15 pozycję w gronie 48 kierowców. Wyścigi kwalifikacyjne rozpoczął jednak od falstartu, bowiem w pierwszym biegu nie osiągnął mety kończąc rywalizację na pierwszym okrążeniu. W kolejnym zajął dopiero 20. pozycję. Niestety „Latającemu Holendrowi” dokuczały w ten weekend problemy techniczne z silnikiem, których nie sposób było pokonać. Ostatecznie kierowca Birel ART KSW zajął 45. miejsce w rankingu po heatach i odpadł z rywalizacji.
Rywalizację w kategorii OK w Wackersdorfie wygrali Hugo Sasse z Niemiec (finał 1) i Lorenzo Travisanutto z Włoch (finał 2). W klasyfikacji generalnej prowadzi Włoch Travisanutto z dorobkiem 111 punktów. Dawid Liwiński zajmuje 17. pozycję w stawce z 10 punktami na koncie.
fot. Racepics.de
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS