W belgijskim Eupen odbył się najdłuższy wyścig długodystansowy sezonu. 25-godzinny maraton w którym wystąpiło 18 ekip. Wygrały drużyny Blue Star Racing Team i Acuilty Racing. Polacy również stanęli na podium. Trzecie mijesce zajął Hussarya Karting Poland. Tuż poza podium zameldowało się BRT.
Impreza w Eupen była bez wątpienia najdłuższym wyścigiem halowym tegorocznego sezonu. Długi dystans, w tym przypadku ekstremalnie długi dystans, zgromadził na starcie niemal dwudziestkę drużyn z Europy. Polskę reprezentowały trzy zespoły. To wspomniane Hussarya i BRT oraz Galaktyczni, w których składzie w większości wystąpili debiutanci zawodów długodystansowych. Najlepszy wynik uzyskała Hussarya, której ekipa zameldowała się na trzecim stopniu podium. To spory sukces teamu, który pod tym szyldem po raz pierwszy pojawił się w Eupen. Ponad 150 sekund za nimi finiszowało polskie BRT, które w ubiegłym roku uplasowało się w 24h na trzeciej pozycji. Galaktyczni – trzecia polska drużyna – uplasowała się na 11. miejscu w stawce.
Zwycięstwo w zawodach dywizji 1 (rywalizacja podzielona była na dwie klasyfikacje) przypadło w udziale belgijsko-niemieckiemu zespołowi Acuilty Racing. Na drugiej pozycji finiszowali Belgowie z LCDK, a trzeci byli Polacy, którzy stanowili znaczną siłę w zawodach. Wyniki naszych drużyn dobitnie świadczą o umiejętnościach i poziomie prezentowanym przez polskich kierowców. Już po raz kolejny Polacy plasują się na podium tak prestiżowych zawodów.
Hussarya pojechała znakomicie taktycznie. Polacy wskoczyli na podium klasyfikacji pod koniec dystansu i nie oddali go do zakończenia rywalizacji.
– Nasi zawodnicy to topowi polscy kierowcy i jedni z najlepszych na świecie. Mamy w składzie wicemistrza świata 2018 Kubę Kłęka, czy jednego z najwytrzymalszych zawodników na świecie Piotra Wołynkę. Mieliśmy świadomość że pomimo debiutu naszego teamu w tej imprezie jesteśmy w stanie powalczyć o bardzo wysokie pozycje – mówi Michał Ryndzionek z Hussarii. – Naszym celem było pokazanie się jako nowy zespół z jak najlepszej strony oraz wywalczenie podium w kategorii Dywizji 1, tym samym liczyliśmy na pierwsze miejsce spośród polskich ekip. Uważam że cel osiągnęliśmy.
Tuż za Husarzami finiszowali kierowcy BRT. Czwarta pozycja w długim dystansie Adama Smuka i jego kierowców to kolejny sukces teamu. – Chcieliśmy pojechać w tym roku szybciej i się udało. Mieliśmy mniej okrążeń straty do ekip z dywizji Elite – Blue Star i pierwszej drużyny Aciulty. To, co prezentują te zespoły to jest jakiś kosmos – mówi Jarosław Kamieniarz z BRT. – Pojechaliśmy lepiej niż przed rokiem, mimo iż zajęliśmy czwartą, a nie trzecią pozycję. Objechaliśmy zespoły, które rok temu były przed nami.
Wtóruje mu Mariusz Książek. – To specyficzne zawody, wymagające szczególnego zaangażowania. Oczywiście do sukcesu potrzebna jest również świetna atmosfera, która panowała między Polakami w Belgii. Bardzo się cieszę z wyniku i gratuluję chłopakom z Hussarii i z ekipy Galaktycznych. Wyniki mówią same za siebie. Potrafimy jechać szybko.
Więcej o starcie Polaków już niebawem.
Klasyfikacja końcowa Gold Total 25H Powered by VW Fun Cup
Elite
1. Blue Star Racing Team (BEL)
2. Acuilty Racing (GER/BEL)
Division 1
1. Acuilty Racing (GER/BEL)
2. LCDK (BEL)
3. Hussarya Karting Poland (POL)
4. BRT (POL)
5. ROST Racing (GER)
…
11. Galaktyczni (POL)
fot. Karting Eupen/Ramona Goebbels, BRT, Hussarya Team Poland
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Polski Karting był patronem medialnym startu ekipy BRT.
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS