Maciej Gładysz został zwycięzcą rozegranej w Słomczynie trzeciej odsłony Rotax Nordic Challenge w kategorii Micro Max. Młodziutki polski kierowca zapewnił już sobie zwycięstwo również w klasyfikacji generalnej Rotax Max Challenge Poland, bowiem impreza w Słomczynie była również zaliczana do polskiej serii. To pierwszy duży sukces Macieja Gładysza.
W Słomczynie w kategorii Micro Max oglądaliśmy 25 zawodników z pięciu krajów. Faworytem imprezy był tarnowianin z Gładysz Karting Team, ale duże szanse mieli również Jonathan Madden i Martins Janovskis z Łotwy, którzy walczą o zwycięstwo w Rotax Nordic Challenge. Ostatecznie z dużą przewagą wygrał Maciej Gładysz, a na podium zameldowali się jeszcze Aleksander Wójcicki i Gustaw Wiśniewski, którzy zasłużenie znaleźli się w czołówce. Finał zawodów był dramatyczny dla dwójki Madden – Janovskis, ale niezwykle udany dla kilku innych polskich kierowców.
Rywalizację rozpoczęła sobotnia czasówka, w której tryumfował Gustaw Wiśniewski. Podopiecznego teamu Jastrzębski Racing widzieliśmy już w tym sezonie na podium w Słomczynie. Tuż za nim uplasował się Maksymilian Obst z Bambini Racing, który również walczył o najwyższe lokaty tej rundy. Z drugiej linii kwalifikacji wystartowali Maciej i Natalia Gładyszowie, a kolejną tworzyli zgodnie z przewidywaniami Jonathan Madden i Martins Janovskis.
W kwalifikacjach nie do zatrzymania był Maciej Gładysz, który dwukrotnie przyjeżdżał na metę na pierwszej pozycji. W ścisłej czołówce znajdowali się również Maksymilian Obst, Gustaw Wiśniewski, Jonathan Madden, Jan Jóźwiak, Aleksander Wójcicki, Natalia Gładysz, Julia Obłój, Łotysze Martins Janovskis i Alaksander Skjelten, ale chyba największy aplauz zebrał wracający po półrocznej przerwie Oskar Sitek, który w drugim biegu kwalifikacyjnym zanotował bardzo wysoką piątą pozycję.
W prefinale niezwykle emocjonujące pojedynki stoczyli Jonathan Madden i Martins Janovskis oraz Natalia Gładysz i Oskar Sitek. Ciekawie było również na dalszych pozycjach, gdzie walczyła duża grupa kierowców. Ukrainiec Rostislav Kostyna, Szymon Szostak, Borys Rogala i Juliusz Ociepa rywalizujący o pierwszą dziesiątkę stawki stworzyli niesamowite widowisko, wyprzedzając się i tasując na pozycjach. Jednak emocji, które towarzyszyły finałowi rundy w Słomczynie nie sposób porównać z żadnym z tegorocznych wyścigów.
Zaczęło się już przy wyjeździe z pól przedstartowych i problemu młodziutkiego Łotysza Martinsa Janovskisa. Martins nie mógł uruchomić wózka i ruszyć razem z całą stawką na okrążenia formujące. Pech młodziutkiego Łotysza sprawił, że ułatwione zadanie miał Maciej Gładysz, bowiem Martins wywalczył drugie pole startowe do finału. Jeszcze przed startem rywalizację opuścił Maksymilian Obst, który na okrążeniu rozgrzewkowym miał awarię, a tuż po starcie kilku kierowców uczestniczyło w incydencie. Niestety z rywalizacji odpadli dwaj zawodnicy ST Racing Maranello, Jan Jóźwiak i Maksym Burczenik, będący groźnymi rywalami dla kierowców pierwszej dziesiątki.
Emocji nie brakowało już na pierwszych okrążeniach, bowiem twardą walkę stoczyła grupa kierowców tuż za pierwszą trójką, która szybciutko uciekła całej stawce. Znakomicie prezentował się Borys Rogala. Świetnie jechał Juliusz Ociepa. Piąte i szóste miejsce tych zawodników to ich najwyższe lokaty w tegorocznych mistrzostwach.
25 zawodników Micro Max stworzyło znakomitą i niezwykle ciekawą rywalizację, godną najlepszych serii kartingowych. W finale wystąpiło aż ośmiu obcokrajowców, a najwyższa lokatę zajął Aleksander Skjelten z Łotwy. Był dziewiąty. Dziesiąte miejsce zajął Martins Janovskis, który na 10 finałowych okrążeniach zdołał wyprzedzić 15 rywali.
Wygrał bezbłędnie jadący w ten weekend Maciej Gładysz, który po wyścigu finałowym zapewnił sobie zwycięstwo nie tylko w rundzie, ale i całym tegorocznym sezonie. I to na jedną rundę przed końcem rozgrywek. Podium weekendu wyścigowego w Słomczynie należało się również dla Aleksandra Wójcickiego i Gustawa Wiśniewskiego, który po raz kolejny stanął na pudle po wyścigach na tym torze.
Wyścig finałowy kategorii Micro Max w Słomczynie
W klasyfikacji generalnej liderem jest Maciej Gładysz, który jeszcze przed zakończeniem sezonu zapewnił sobie zwycięstwo. Drugą pozycję , mimo pecha w Słomczynie utrzymał Maksymilian Obst, ale ciekawa walka czeka nas w Poznaniu o trzecie miejsce. Oto bowiem Natalia Gładysz, Jonathan Madden i Jan Jóźwiak oraz Julia Obłój będą mieć szanse na wywalczenie trzeciej pozycji. Zapowiada się ciekawy weekend.
Klasyfikacja finału Mini Max
1. Maciej Gładysz (GKT) =
2. Aleksander Wójcicki (Uniq Racing) +6.362 +P5
3. Gustaw Wiśniewski (Jastrzębski) +8.169 +P7
4. Natalia Gładysz (GKT) +9.287 =
5. Borys Rogala (InterCars) +9.406 +P6
6. Juliusz Ociepa (Best Performance) +P6
7. Oskar Sitek (Jastrzębski) -P2
8. Julia Obłój (K-Dyno) -P2
9. Aleksander Skjelten LAT (333 AutoSport) +P8
10. Martins Janovskins LAT (MRG Racing) -P8
11. Szymon Szostak (CRG RDP) -P2
12. Matylda Matracka (Uniq Racing) +P7
13. Roberts Purmalis LAT (333 AutoSport) +P1
14. Jakub Sosnowski (Wyrzykowski) +P10
15. Jonathan Madden (Alpha Karting) -P12
16. Piotr Borowczyk (Ernst Racing) =
17. Jakub Bartkiewicz +P8
18. Renat Hanifi BLR +P4
19. Yannis Andros UKR -P1
20. Rostislav Kostyna UKR +5 LAPS
21. Dovydas Gudelevicius LTU DNF +10 LAPS
22. Jan Jóźwiak (ST Racing) DNF +10 LAPS
23. Maksym Burczenik (ST Racing) DNF +10 LAPS
24. Maksymilian Obst (Bambini) DNF +10 LAPS
25. Yaroslaw Nelga UKR DSQ +9 LAPS
fot. Rafał Oleksiewicz (Polski Karting)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS