KRT Exprit wystartuje w Toruniu w 11. i 12. rundzie Rok Cup Poland. Głównym celem drużyny będzie z pewnością obrona pozycji lidera w kategorii Mini Rok. Ciekawostką jest, że żaden z teamów startujących w Rok Cup nie ma trzech kierowców w pierwszej dziesiątce. KRT jest jedynym zespołem.
Kuba Szablewski od kilku tygodni jest liderem najliczniejszej kategorii Rok Cup. Fotel prowadzącego zapewnił sobie po trzecim weekendzie pucharu, kiedy bezbłędnie pojechał rundy w Poznaniu i bezlitośnie wykorzystał potknięcie największego rywala, Marcela Kuca. I choć przewaga kierowcy ze Środy Wielkopolskiej zmalała do tej pory o kilkadziesiąt punktów, to wciąż otwiera on klasyfikację generalną Mini Roka.
Przed sezonem był typowany na jednego z faworytów do zwycięstwa w całym sezonie. Póki co realizuje plan, ale ciekawostką jest, że jeszcze ani razu nie wygrał na toruńskim torze. Jak będzie w najbliższy weekend? Czy uda mu się przerwać tę passę?
Dwójka kolejnych zawodników w kategorii Mini Rok zespołu z Bydgoszczy, Aleksander Klimaszewski i Gabriel Łukasiewicz zajmują odpowiednio 8. i 10. miejsce w najliczniejszej stawce. W Toruniu doskonale sobie radzą, co potwierdzili w inauguracyjnych rundach. Do pełni szczęścia zabrakło wówczas …szczęścia. Olek Klimaszewski zakończył inauguracyjne zmagania na 8. i 19. miejscu, a Gabriel był 16. i 7. Do potencjału i możliwości nowych nabytków zespołu w tym sezonie nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Podopieczni Dariusza Mruka udowodniali je wielokrotnie.
Duża w tym zasługa Bartosza Mruka, niegdyś jednego z najlepszych kierowców Mini Roka na świecie. Pytanie tylko, czy w najbliższą sobotę i niedzielę staną na wysokości zadania i potwierdzą raz jeszcze, że potrafią być szybcy i skuteczni.
fot. Joanna Lenart (shotsport.pl)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS