Drugi dzień Rotax Winter Cup upłynął pod znakiem wyścigów kwalifikacyjnych, i ponownie, niesprzyjającej pogody. Tor Lucasa Guerrero znów nawiedził silny wiatr, co wystawiło umiejętności kierowców na wielką próbę. W 15 biegach obserwowaliśmy aż 9 zwycięzców. Znakomicie znalazł się w tych warunkach jedynie Szwajcar Kevin Ludi w DD2, który zaliczył trzy wygrane. Po dwa zwycięstwa zanotowali Turek Berkay Besler (Rotax Max), Brytyjczyk Olli Caldwell (Junior Max) i dwaj kierowcy Strawberry Racing Brytyjczyk Axel Charpentier (Junior Max) i Austriak Nicolas Schoell (Rotax Max).
Wśród Polaków startujących w Rotax Winter Cup znakomicie zaprezentował się Piotr Wiśnicki startujący w kategorii juniorskiej. Podopieczny Marka Wyrzykowskiego w pierwszym swoim wyścigu zanotował największą liczbę wyprzedzeń z całej stawki. Pokonał aż dziewięciu rywali i uplasował się na wysokim czwartym miejscu. W kolejnych biegach konsekwentnie zdobywał wyższe pozycje. W drugim wyścigu, po incydencie wylądował na ostatniej pozycji, ale zdołał przebić się o pięć miejsc do przodu. Ostatecznie zajął 15. pozycję po kwalifikacjach. To spory skok, bowiem po treningu oficjalnym Wiśnicki był 27.
O dwie pozycje przesunął się Sławomir Murański, szesnasty po czasówkach w DD2. Po trzech wyścigach kwalifikacyjnych wrocławianin zanotował 14. miejsce w stawce i drugą w klasyfikacji DD2 Masters. Murański meldował się na mecie kolejno na 13., 17., i 13. miejscu. Do wyścigów ruszał z 16. pozycji.
Wśród zawodników polskiego Uniq Racing najlepiej prezentuje się występujący w DD2 międzynarodowy mistrz Polski Dzianis Slaviński. Białorusin świetnie pojechał w dwóch wyścigach notując 3. i 4. pozycję, w trzecim biegu przyjeżdżając na metę na 10. miejscu. Irlandczyk Martin Pierce uplasował się po kwalifikacjach na 15. miejscu, tuż za Sławomirem Murańskim. Irlandzki kierowca dobrze rozpoczął walę, będąc w dwóch pierwszych biegach na 10. i 12. pozycji. Niestety trzeciego wyścigu nie ukończył, podobnie jak czwórka innych kierowców. Pierce również klasyfikowany jest wśród „mastersów”. Obecnie zajmuje trzecią pozycję.
Kolejny Białorusin w składzie „Unikalnych” Artem Kamenok uplasował się po wyścigach kwalifikacyjnych na odległej 32. pozycji. Po dobrym początku i 11. miejscu w pierwszym wyścigu, dwa kolejne zakończył najpierw na 17. pozycji, a później odpadł z rywalizacji na 7 okrążeń przed końcem. W niedzielę wystartuje w biegu ostatniej szansy.
Kwalifikacje seniorskiej rywalizacji Rotax Winter Cup w kategorii Max zakończyła się zwycięstwem Turka Berkaya Beslera, który zaliczył dwa zwycięstwa i jedno trzecie miejsce. Drugi po trzech wyścigach był Brytyjczyk Josh White, a trzeci doskonale znany z CEE nowy nabytek Strawberry Racing Austriak Nicholas Schoell, który również dwukrotnie finiszował na pierwszym miejscu.
Niestety w wyniku wielkiego wiatru dochodzącego 115 km/h zespół Wyrzykowski Motorsport stracił namiot serwisowy. To bolesna strata, bowiem prognoza pogody na niedzielę nie jest zadowalająca. Oprócz wiatru ma również padać deszcz.
Klasyfikacja Junior Max po kwalifikacjach
1. Axel Charpentier GBR 2 pkt
2. Olli Caldwell GBR 2 pkt
3. Joe Phillips GBR 9 pkt
4. Carlos Saval ESP 9 pkt
5. Adam Smalley GBR 10
6. Geog Koss EST 15 pkt
…
15. Piotr Wiśnicki POL 26 pkt
32. Artem Kamenok BLR 46 pkt
Klasyfikacja Rotax Max po kwalifikacjach
1. Berkay Besler TUR 3 pkt
2. Josh White GBR 5 pkt
3. Nicholas Schoell AUT 6 pkt
4. Leonard Hoogenboom NED 8 pkt
5. Tom Gamble GBR 9 pkt
6. Kaspar Korjus EST 16 pkt
Klasyfikacja DD2 po kwalifikacjach
1. Kevin Ludi SUI 0 pkt
2. Edward Brand GBR 7 pkt
3. Oriol Dalmau ESP 12 pkt
4. Dzianis Slaviński BLR 17 pkt
5. Constantin Schoell AUT 24 pkt
6. Cristian Davies ESP 26 pkt
…
14. Sławomir Murański POL 43 pkt
15. Martin Pierce IRL 43 pkt
fot. Alex Vernardis (The Race Box)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS