Promotor Rotaxa wprowadził w tym sezonie nową kategorię do swoich rozgrywek. Nie są to regularne wyścigi, ale treningi pokazowe dla wszystkich, którzy chcieliby spróbować swoich sił na profesjonalnym torze, a nie mają licencji kartingowej.
Kategoria hobby 125 może być kluczem do pobudzenia “amatorskiej” rzeszy kierowców, których liczbę w naszym szacujemy na ponad pięćdziesięciu.
Dlaczego pięćdziesięciu? Tylu z naszych obliczeń jest kierowców, którzy posiadają swój własny gokart, ale nie ścigają się w zawodach. Ci ludzie niekoniecznie chcą rywalizować z innymi w ramach rozgrywek pucharowych, ale chętnie szlifują swoje umiejętności i trenują dla własnej przyjemności.
Od tego sezonu mają możliwość odbycia treningów pokazowych przy okazji rozgrywek Rotax Max Challenge, co z pewnością zmniejsza koszty korzystania z toru i daje dodatkową motywację. Rywalizacja – nie, porównanie do innych – owszem.
Więcej przeczytasz w miesięczniku Polski Karting. Czerwcowy numer już dostępny.
Zamów magazyn. Skontaktuj się mailowo na redakcja@polskikarting.pl
fot. F1Karting, Karting Koszalin passion/Facebook
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS