Dawid Aulejtner został najlepszym debiutantem podczas pierwszej rundy DRKC 2018 Championship na torze byłego mistrza F1 Nigela Mansella, Mansell Raceway. To kolejne trofeum dla młodziutkiego polskiego debiutanta podczas angielskich zawodów w tym sezonie. W imprezie widzieliśmy również dwójkę innych Polaków z zespołu 303 Squadron Team.
Aulejtner po raz drugi z rzędu zgarnął nagrodę dla najlepszego debiutanta w zawodach w tym sezonie. Best Novice Trophy trafiło w ręce polskiego kierowcy niespełna dwa tygodnie temu podczas zawodów w Clay Pigeon. Teraz Dawid został wyróżniony na torze Mansell Raceway w Dunkeswell.
Na torze Nigela Mansella w kategorii Cadet wystartowało 16 zawodników. Polacy stanowili trzon tej kategorii, choć mieli twardych i szybkich przeciwników. Miejscowi kierowcy byli bardzo groźni w miniony weekend i to oni rozstrzygnęli między sobą losy zwycięstwa w pierwszej odsłonie mistrzostw Dunkeswell. Wielkiego pecha w treningach miał Maksymilian Solarski, który w jednej z sesji rozbił swój wóz tracąc dwa przednie koła. Niestety naprawa sprzętu pozbawiła go udziału w kilku sesjach. Natomiast Colin Ważny i Dawid Aulejtner w treningach radzili sobie znakomicie.
Po trzech wyścigach kwalifikacyjnych Polacy znajdowali się w pierwszej części stawki. Maksymilian Solarski, mimo uszkodzonego sprzętu, zanotował dwukrotnie szóste i raz trzecie miejsce w heatach kwalifikacyjnych. Świetnie radził sobie również Colin Ważny, który trzykrotnie notował siódmą pozycję. Natomiast Dawid Aulejtner w każdym wyścigu, jako nowicjusz, startował z końca stawki razem z czwórką innych debiutantów. Plan wykonał znakomicie, bowiem zajmował 11. i dwukrotnie 9. miejsce.
W finale Aulejtner minął metę na 9. pozycji, najlepszej wśród wszystkich nowicjuszy, co dało mu nagrodę Best Novice. Colin Ważny uplasował się w finałowym wyścigu na 10. miejscu, a Maksymilian Solarski zajął ostatecznie 7. miejsce w stawce.
Zawody wygrał Jez Williams przed Thomasem Cucurullo i Matthew Lambertem.
Podczas imprezy rozegrano również rywalizację historycznych „Setek”. Wystąpiło w niej kilku kierowców. Licencje nie były wymagane.
Kolejne zawody z udziałem polskiej drużyny 303 Squadron Team odbędą się w najbliższy weekend na torze Forest Edge nieopodal Southampton.
fot. 303 Squadron Team, Archiwum
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS