WSK Final Cup rozpoczęła swoje rozgrywki zamykające sezon. Na torze w Adrii odbyła się pierwsza odsłona zawodów. W finałach kategorii Mini 60 i OK wystąpiło dwóch Polaków.
Karol Basz, który ruszył do deszczowego wyścigu finałowego w Adrii z pierwszej linii uplasował się ostatecznie na 12. pozycji. Niestety polski mistrz świata z 2015 roku już na pierwszym kółku uczestniczył w incydencie, który pogrzebał jego szanse na dobry wynik. Basz gonił całą stawkę z ostatniej pozycji i ostatecznie uplasował się tuż za pierwszą dziesiątką. Szkoda, bo mający patent na podium w WSK Final Cup Polak miał znakomite tempo i należał do głównych faworytów do zwycięstwa w pierwszej odsłonie zawodów. Wygrał swój prefinał.
Rywalizację w kategorii seniorskiej wygrał Włoch Lorenzo Travisanutto, który wyprzedził powracającego na kartingowe tory Duńczyka Nicklasa Nielsena. Trzecie miejsce zajął Hiszpan David Vidales.
W kategorii Mini 60 z trójki Polaków do finałowego wyścigu zakwalifikował się jedynie Tymoteusz Kucharczyk. Kajetan Gawron i Kacper Sztuka niestety nie zdołali przebić się na kwalifikacyjne pozycje w prefinałach. Kajetan zajął w swoim wyścigu 23. lokatę, a Kacper 22. Z każdego z dwóch prefinałów awansowało 17 kierowców. Wymóg ten spełnił Tymek Kucharczyk, który zajął 7. pozycję.
W finałowym biegu najmłodszej kategorii polski kierowca nie miał szczęścia. Ruszył do wyścigu z 14. pola, ale po pierwszym kółku spadł po incydencie na przedostatnią pozycję. Do mety dojechał na 24. miejscu z dodatkową karą 5 sekund za wbity przedni zderzak.
Rywalizację w najmłodszej kategorii wygrał Rosjanin Nikita Bedrin, a tuż za nim uplasował się jego roka Rusłan Fomin. Trzecią pozycję zajął Francesco Pulito z Włoch.
Warto wspomnieć, że Tymek Kucharczyk i Kacper Sztuka zadebiutowali w teamie fabrycznym Parolina.
W kategorii juniorskiej OK Junior nieoczekiwanie wygrał Szwed Viktor Gustafsson przed Włochem Luigi Coluccio i Rosjaninem Aleksiejem Brizhanem. Natomiast w najszybszej kategorii KZ2 tryumfował Włoch Alessio Lorandi przed Danielem Vasile z Rumunii i rodakiem Francesco Iacovaccim.
Kolejna odsłona WSK Final Cup już za tydzień na tym samym torze.
fot. WSK Promotions
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS