Rotax DD2 bardzo ciekawa w Radomiu. Rywalizacja nabiera tempa. Jesteśmy na półmetku sezonu. Kolejne zwycięstwo zanotował Łukasz Bartoszuk, po raz pierwszy na podium znalazł się Michał Białach. Kierowca Inter Cars Karting Team stawał na debiutanckim podium dwukrotnie. Drugiego dnia na najwyższym stopniu.
Radomskie rundy, mimo iż frekwencja w DD2 nie dopisała mogły się podobać obserwatorom. W walce o najwyższe miejsca widzieliśmy czołowego kierowcę Europy w tej kategorii, Łukasza Bartoszuka, który wygrał pierwszą odsłonę zmagań, ale również niezwykle szybkich Karola Jurmanowicza i Michała Białacha, który po raz pierwszy podzielił faworytów zgarniając główne trofeum w niedzielę. Zwycięstwo Białacha to kolejny tryumf teamu Inter Cars po fantastycznym starcie Kacpra Bieleckiego w Bydgoszczy. Zwycięstwo tym cenne, że znakomicie oddające poziom polskiej kategorii DD2. Mamy obecnie dwóch kierowców na czele europejskich serii w tej kategorii i niezwykle szybko dołączających do nich poziomem kolejnych zawodników.
Początek radomskich zmagań to dominacja Karola Jurmanowicza, który w Radomiu czuł się jak ryba w wodzie. Radomianin z zespołu Wyrzykowski Motorsport wygrał czasówkę i pierwszy wyścig, ale już decydującego o zwycięstwie nie zdołał. Ubiegł go Łukasz Bartoszuk, który zaledwie kilka dni wcześniej tryumfował w Euro Challenge w Castelletto di Branduzzo. Trzeci na mecie obu wyścigów był rewelacyjnie przygotowany do weekendu Michał Białach, dla którego było to pierwsze podium w krótkiej karierze kartingowej.
Podopieczny Mariusza Bieleckiego najwyraźniej wyostrzył sobie apetyt trzecią pozycją w sobotniej rundzie, bowiem w niedzielę ustrzelił pierwsze miejsce. Najpierw drugi przyjechał w pierwszym biegu, a później doskonale wystartował w finale i objął prowadzenie od startu, nie oddając go aż do mety. Tuż za nim finiszowali Karol Jurmanowicz i Łukasz Bartoszuk, i można powiedzieć, że obie odsłony weekendu w Radomiu były teatrem tylko tych trzech aktorów.
Pozostała część stawki trzymała się w tyle tej trójki. A grupę pościgową otwierali Mateusz Szuliński, Sławomir Murański i Yurij Protasov. Grupę kierowców w Radomiu zamykali Dariusz Solich, kontuzjowany tuż przed rundą Kiryl Biryuk i Tomasz Wilczyński.
Po radomskim weekendzie nastąpiła zmiana w klasyfikacji generalnej. Liderem został Karol Jurmanowicz, który o zaledwie dwa punkty wyprzedził Łukasza Bartoszuka. Na trzecie miejsce wskoczył Michał Białach, co z pewnością jest pierwszym krokiem do niechybnego sukcesu tego kierowcy w sezonie 2016. Jeśli warszawianin będzie prezentował formę z Radomia w kolejnych rundach ma sporą szansę na podium w całym sezonie.
W klasyfikacji DD2 Masters na pozycji lidera umocnił się Sławomir Murański. Już ma ponad 100 punktów przewagi nad Ukraińcem Yurijem Protasowem. Trzecią pozycję zajmuje wciąż Dariusz Solich.
fot. Rafał Oleksiewicz, Piotr Augustyniak (Polski Karting)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS