Gładysz Karting Team w Bydgoszczy reprezentuje tylko jeden kierowca. W kategorii Micro Max wystąpi jedynie Maciej Gładysz (na zdjęciu u góry). Jego siostra Natalia nie będzie się ścigać z powodów zdrowotnych.
W inauguracyjnych rundach Rotax Max Challenge Poland rodzeństwo młodziutkich tarnowian radziło sobie znakomicie. Po udanym debiucie zagranicznym we włoskiej Adrii w zawodach CEE Gładyszowie pokazali się z bardzo dobrej strony również w Starym Kisielinie i zebrali bardzo dobre recenzje.
Waleczny i nieustępliwy ośmiolatek Maciek Gładysz w czasówce przed pierwszą rundą zdobył 8. miejsce w treningu oficjalnym. W stawce 24 kierowców to bardzo dobry wynik dla młodziutkiego tarnowianina, który na swoim koncie ma zaledwie kilka weekendów wyścigowych. W pierwszej odsłonie weekendu również uplasował się na ósmej pozycji. Oczko wyżej w klasyfikacji indywidualnej znalazła się Natalia Gładysz, która deszczowy weekend wyścigowy w Zielonej Górze niestety przepłaciła chorobą.
W drugiej odsłonie weekendu wyścigowego na torze WallraV Natalia zajęła 12. lokatę, a jej młodszy brat Maciej był 14. Po dwóch rundach sezonu Gładyszowie zajmują miejsca tuż poza pierwszą dziesiątką w klasyfikacji generalnej. W Bydgoszczy o poprawę swojego dorobku punktowego powalczy jedynie Maciej Gładysz.
Dwójką młodych kierowców z Tarnowa opiekują się Wojciech i Mateusz Rzucidło, doświadczeni i uznani w środowisku kartingowym inżynierowie. Mateusz Rzucidło ma na swoim koncie występy w kartingowych mistrzostwach świata oraz wiele kartingowych sukcesów.
fot. Piotr Augustyniak (Polski Karting)
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS