Jest tegorocznym debiutantem w kategorii Rotax Micro Max. Po raz pierwszy wystartował w rywalizacji o punkty w Starym Kisielinie, na inaugurację sezonu Rotax Max Challenge. W ostatnim wyścigu w tym roku, który odbył się w Radomiu zajął wysokie czwarte miejsce. Axel Kożuchowski opowiada nam o swoich odczuciach z tegorocznej rywalizacji.
– Kiedy po raz pierwszy wsiadłem do wyścigowego gokarta czułem się niepewnie, byłem przestraszony. Myślałem, że nie dam rady. Ale dojechałem jako dziesiąty i już wiedziałem jak to jest – mówił nam po zakończeniu sezonu Axel Kożuchowski, który równo miesiąc temu skończył 8 lat.
Axel znakomicie zaprezentował się w radomskich zawodach. Szczególnie drugiego dnia rywalizacji, gdy na metę w finałowym wyścigu przyjechał jako czwarty. Dzień wcześniej na mokrym torze nie było jednak łatwo.
– W sobotę miałem naprawdę duże wrażenia, jak padał deszcz. Pierwszy raz dojechałem dziesiąty, a drugi raz osiemnasty. A w niedzielę w przed finale udało mi się wywalczyć dziesiąte miejsce, a w finale byłem czwarty – mówił z dumą kierowca zespołu Jastrzębski Racing. – Cieszę się bardzo, bo to jest dopiero mój pierwszy sezon, dopiero zacząłem jeździć i od razu taki sukces. To nie jest łatwe.
Zobacz wywiad z Axlem Kożuchowskim po zawodach w Radomiu.
Fot. Rafał Oleksiewicz (Polski Karting)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS