Po finałowej rundzie Rotax Max Challenge, która odbyła się w Radomiu otrzymał bilet na finał światowy Rotaxa. Wiktor Weleziński zajął drugą pozycję w sezonie i pojedzie do portugalskiego Portimao w listopadzie.
Zwycięzca kategorii seniorskiej Łukasz Bartoszuk wygrał również klasyfikację DD2 Max i zdecydował się na start w DD2 w finale światowym. Popularny ticket za rywalizację seniorów trafił więc do Welezińskiego, drugiego kierowcy w tegorocznych rozgrywkach. Bydgoszczanin nie krył zadowolenia z tego faktu, zwłaszcza, że to jego pierwszy pełny sezon w serii Rotaxa.
– W Radomiu było dużo emocji, dużo walki i dużo szczęścia w moim przypadku – mówił po weekendzie wyścigowym Wiktor Weleziński. W przypadku kierowcy z Bydgoszczy nie zabrakło problemów, bo awarii uległa jednostka napędowa w jego wózku. Jednak do decydującego wyścigu Wiktor ruszył i zakończył go na trzeciej pozycji.
– Dużo osób mówiło, że mam szansę, ale nie nastawiałem się na walkę o bilet na finał światowy – mówił Weleziński. – Wolałbym go dostać za zwycięstwo.
Zobacz wywiad z Wiktorem Welezińskim po zawodach w Radomiu.
Fot. Rafał Oleksiewicz (Polski Karting)
Facebook
Twitter
Instagram
YouTube
RSS